Saudyjczycy wydali prawie miliard euro na transfery. Frekwencja niższa niż w Ekstraklasie

W najnowszym odcinku serii o frekwencjach na polskich stadionach piszemy o rekordowej kolejce w Ekstraklasie, świetnych wynikach Śląska Wrocław i zaskakującej frekwencji na meczach Saudi Pro League.

Ekstraklasa - rekordowa frekwencja
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Ekstraklasa - rekordowa frekwencja

Ekstraklasa

Podstawowe liczby

Najwięcej widzów: Legia WarszawaWidzew Łódź 27 079
Najmniej widzów: Raków CzęstochowaPuszcza Niepołomice 5 292
Średnia w kolejce: 13 189 widzów
Mediana: 9 613 widzów
Suma (9 meczów): 118 697 widzów

W siódmej kolejce Ekstraklasy odbyły się wszystkie zaplanowane mecze, co jak wiemy ma duży wpływ na frekwencję.

Najlepszy wynik zanotowano w Warszawie, gdzie Legia grała z Widzewem w hicie kolejki. O 5 tys. kibiców mniej przyszło na mecz Lecha Poznań z Górnikiem Zabrze, a we Wrocławiu na mecz przeciwko Jagiellonii stawiło się prawie 19.3 tys. widzów.

Na pozostałych stadionach frekwencja nie przekroczyła 10 tys. kibiców , a wyjazdowe mecze Warty i Puszczy sprawiły, że najniższy wynik zanotowano w Częstochowie, gdzie ograniczeniem jest mała pojemność trybun.

Podsumowanie:

Ekstraklasa, frekwencja w 7. kolejce

Frekwencja na poszczególnych stadionach wraz z pojemnością

Trzy mecze przyciągnęły ok. 20 tys. widzów, co jest bardzo dobrym wynikiem. ŁKS Łódź po dwóch meczach z liczbą kibiców większą niż 10 tys. tym razem poniżej tego progu. Na żadnym domowym meczu Cracovii nie było w tym sezonie 10 tys. widzów, ale wynik z siódmej kolejki jest najbliżej tej granicy spośród trzech w tym sezonie.

Ruch Chorzów w każdej kolejce osiąga wyniki bliskie 9 tys. kibiców, czyli wyższe niż Piast Gliwice, który również rozgrywa mecze na tym stadionie. Niecałe 8.5 tys. widzów na Radomiaku to standard po otwarciu nowego, jeszcze nieukończonego, stadionu.

Legia Warszawa ustanowiła w tej kolejce rekord frekwencji w Ekstraklasie w tym sezonie z wynikiem przekraczającym 27 tys. widzów. Na listę TOP10 wskoczyły także mecze Lecha Poznań i Śląska Wrocław. Tylko cztery kluby znajdują się na liście, oprócz wymienionych Pogoń Szczecin.

Ponad 19 tys. widzów na trzecim meczu domowym umożliwiło Śląskowi wskoczenie na drugie miejsce w zestawieniu łącznej liczby widzów na trybunach w tym sezonie. Jedynym klubem, który przeskoczył wrocławian jest Lech Poznań z jednym domowym meczem mniej. Po kolejnym domowym spotkaniu Legia Warszawa jako pierwszy klub w Ekstraklasie przekroczy liczbę 100 tys. widzów na trybunach w tym sezonie ligowym. Jeśli frekwencja przekroczy 23 tys. kibiców, Legia przekroczy także 200 tys. licząc wszystkie rozgrywki. 

Na ten moment tylko cztery kluby zgromadziły na trybunach ponad 50 tys. fanów, oprócz wspomnianych Pogoń i Widzew. Trzy domowe mecze na nowym stadionie wystarczyły, żeby Radomiak pokonał granicę 25 tys. kibiców na trybunach łącznie.

Procentowe zapełnienie stadionów

W ostatniej kolejce aż cztery kluby osiągnęły wynik wyższy niż 87%, a tylko Śląsk Wrocław nie zdołał osiągnąć progu 50% zapełnienia trybun. Bierzmy jednak poprawkę na to, że wrocławianie dysponują największym stadionem w Polsce, na którym mecze regularnie rozgrywa ligowy zespół. Gdyby Śląsk grał w angielskiej Premier League, miałby 8. stadion w lidze, większy niż m.in. Stamford Bridge, czyli dom Chelsea FC.

Liczba kibiców gości

Bardzo dobry wyjazd zanotowali kibice Widzewa, którzy zapełnili sektor gości na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej 3. Ponad tysiąc kibiców wybrało się na mecz Pogoni w Lubinie. Pozostałe wyjazdy nie przekroczyły 400 osób, a na stadionie w Radomiu wciąż budowany jest sektor gości.

Dane pochodzą ze strony Stadionowi Oprawcy oraz z portali poszczególnych grup kibiców

Liczba widzów na trybunach w porównaniu do poprzednich sezonów

Siódma kolejka to rekordowa liczba widzów na stadionach w jednej kolejce w tym sezonie. Wynik przekraczający 118 tys. kibiców będzie trudny do poprawienia, ale to, co jest ważniejsze to liczba kolejek z łączną liczbą widzów przekraczającą 100 tys. Na ten moment mamy cztery takie serie meczów, ale nie wszystkie przełożone mecze zostały odrobione.

Łączna liczba widzów w tym sezonie przekroczyła 650 tys., co jest lepszym wynikiem niż w poprzednich dwóch latach na tym samym etapie rozgrywek (pomimo przełożenia pięciu meczów). W porównaniu do poprzedniego sezonu liczby są lepsze o prawie 100 tys. kibiców, czyli o 17.7%, a w porównaniu do sezonu 2021/22 mamy o 200 tys. widzów więcej, czyli o 44%.

1. liga

Podstawowe liczby

Najwięcej widzów: Wisła PłockPolonia Warszawa 13 504
Najmniej widzów: Znicz PruszkówGórnik Łęczna 642
Średnia w kolejce: 5 434 widzów
Mediana: 4 764 widzów
Suma (9 meczów): 48 905 widzów

Wszystkich dostępnych miejsc było 75 tys., a zapełnienie można przeliczyć na 65%.

Podsumowanie:

Frekwencja na poszczególnych stadionach wraz z pojemnością

Ostatni weekend to tylko jeden mecz z frekwencją przekraczającą 10 tys. widzów. Ponadto tylko trzy mecze przyciągnęły na trybuny ponad 5 tys. widzów. Zdecydowanie najsłabszy wynik w tym sezonie odnotowano na stadionie Znicza Pruszków w meczu z Górnikiem Łęczna – tylko 642 osoby.

Procentowe zapełnienie stadionów

W siódmej kolejce najlepiej wypełnił się stadion Wisły Płock, dla którego była to inauguracja. Łącznie na sześciu stadionach zapełnienie przekroczyło 50%.

Ekstraklasa i 1 liga łącznie

Łącznie w obu ligach na stadionach zasiadło ponad 167 tys. widzów, dając średnią 9.3 tys. widzów na mecz i zapełnienie na poziomie ponad 60%.

TOP10 stadionów w ten weekend

Wśród TOP10 stadionów znalazły się trzy miejsca dla klubów z 1. ligi. Tylko cztery mecze zgromadziły ponad 10 tys. widzów.

TOP10 pod względem procentowego wypełnienia stadionów 

Najlepsze zapełnienie trybun miało miejsce na stadionach w Częstochowie, Radomiu i Płocku. W TOP10 mamy aż sześć zespołów z 1. ligi oraz cztery z Ekstraklasy.

Rzut oka na liczby z całego bieżącego sezonu

Tak jak wspomniałem – Legia ma szansę na przekroczenie 200 tys. widzów na trybunach już przy okazji najbliższego domowego spotkania. Warunkiem jest frekwencja w okolicach 24 tys. widzów. Lech został drugim klubem w kraju, na którego mecze domowe w tym sezonie przyszło ponad 100 tys. kibiców. Niedługo ten próg powinna przekroczyć także Pogoń Szczecin. W całym poprzednim sezonie w lidze próg 200 tys. kibiców osiągnęło tylko 5 klubów: Lech, Legia, Widzew, Pogoń i Górnik.

Najlepszą średnią frekwencję osiąga w tym sezonie Legia Warszawa, która zorganizowała aż siedem meczów domowych we wszystkich rozgrywkach. Tylko stołeczny klub i Lech Poznań osiągają frekwencję przekraczającą 25 tys. widzów. Na trzecim miejscu znajduje się pierwszoligowa Wisła Kraków. W TOP20 znalazło się miejsce dla pięciu klubów z zaplecza Ekstraklasy.

Ekstraklasa a liga saudyjska

Pomimo wydania astronomicznych 900 milionów euro na transfery frekwencja na meczach ligi saudyjskiej nie jest wyższa niż na meczach Ekstraklasy. Średnia w sezonie to 9 431 widzów w porównaniu do 11 583 w Polsce.

Poza Al-Hilal, z którym nie może mierzyć się żaden polski klub, frekwencja na meczach najlepszych klubów, posiadających gwiazdy światowego formatu nie odbiega od liczb najlepszych polskich klubów. Legia i Lech mają podobne średnie frekwencje do Al-Ahli, Al-Ittihad i Al-Nassr. 

Poza najlepszą czwórką, frekwencja na żadnym stadionie nie przekracza 10 tys. widzów (w Polsce mamy takich stadionów aż 9. 

Frekwencja na meczach Abha Club, w którym zatrudnieni są Czesław Michniewicz i Grzegorz Krychowiak jest mniej więcej na takim poziomie jak na meczach Warty Poznań w Grodzisku Wielkopolskim. 

Średnie zapełnienie trybun w lidze wynosi 34%, a tylko cztery kluby przekraczają 50%. W Polsce wskaźnik wynosi 70% i aż 15 z 18 zespołów zapełnia trybuny przynajmniej w połowie.

Komentarze