Marek Papszun skrytykował podopiecznego. Problemem nie jest kontuzja

Raków Częstochowa po porażce z Jagiellonią Białystok stracił fotel lidera tabeli. W ten weekend zagra z Koroną Kielce. Marek Papszun opowiedział o sytuacji Ariela Mosóra.

Marek Papszun
Obserwuj nas w
fot. Pressfocus Na zdjęciu: Marek Papszun

Mosór stracił miejsce w składzie. Papszun wskazał powód

Raków Częstochowa w ostatnich tygodniach wyrósł na wyraźnego faworyta w walce o mistrzostwo Polski. Miał wszystko we własnych rękach, ale po porażce z Jagiellonią Białystok stracił fotel lidera tabeli na rzecz Lecha Poznań. Obecnie to właśnie Kolejorz jest bliżej tytułu, a Medaliki muszą liczyć na potknięcie swojego rywala.

W ten weekend Raków zagra na wyjeździe z Koroną Kielce. Obowiązkiem jest zwycięstwo, niezależnie od wyniku meczu Lecha Poznań. Marek Papszun zmierzył się na konferencji prasowej z pytaniami o formę sportową oraz mentalną zespołu, a także reakcję na ostatnie niepowodzenie.

Zobacz również: Irytujące zachowanie piłkarzy i trenerów w Ekstraklasie

Jeden z wątków dotyczył także sytuacji Ariela Mosóra, który pod koniec rundy jesiennej pauzował z uwagi na uraz. Wiosną zagrał raptem w siedmiu z czternastu ligowych spotkaniach. Papszun ujawnił, że młody obrońca nie ma już problemów zdrowotnych, a o braku gry świadczy słabsza dyspozycja. 22-latek przegrywa rywalizację o miejsce w składzie.

– Z problemami się nie zmaga. Po prostu przegrywa rywalizację. Grał w meczach i był zmieniany, to nie jest przypadek. Dzisiaj musi walczyć o miejsce w składzie. Praktycznie wszyscy zawodnicy są dzisiaj do dyspozycji i jest rywalizacja, nie ma drugiego dna – przekazał szkoleniowiec Rakowa.

Komentarze