Polski bramkarz na ustach po meczu Ligi Mistrzów. Jego klub robi furorę

Mateusz Kochalski ma bardzo dobry okres w barwach Karabachu Agdam. Włoskie media po meczu z SSC Napoli bardzo go chwalą, a to m.in. przez obroniony rzut karny.

Mateusz Kochalski
Obserwuj nas w
Franco Romano/Alamy Na zdjęciu: Mateusz Kochalski

Kochalski liderem Karabachu

Reprezentacja Polski zawsze miała w swoich szeregach bramkarzy bardzo wysokiej klasy, a czasami nawet i najwyższej, światowej jakości. Przez ostatnie lata rywalizacja toczyła się głównie pomiędzy Wojciechem Szczęsnym oraz Łukaszem Fabiańskim, ale ostatnio – gdy ci dwaj zakończyli kariery w kadrze – numerem jeden stał się Łukasz Skorupski. Wiadomo jednak, że nie jest to aż tak nienaruszalny gracz, a w obwodzie jest chociażby Kamil Grabara oraz Bartłomiej Drągowski.

Okazuje się jednak, że być może wkrótce do drzwi reprezentacji Polski zapuka jeszcze jeden niezwykle chwalony w ostatnim czasie golkiper, a więc Mateusz Kochalski. 25-latek jakiś czas temu przeniósł się do Azerbejdżanu, a konkretnie do Karabachu Agdam. Zespół, który jest rewelacją Ligi Mistrzów w tym sezonie ma w Polaku niesamowicie silną ostoje, co udowodnił w ostatnim starciu z SSC Napoli, gdzie obronił rzut karny. Włoskie media po tej rywalizacji bardzo doceniły Mateusza Kochalskiego.

POLECAMY TAKŻE

Trzymał drużynę na powierzchni tak długo, jak tylko mógł. Wydaje się, że zasłużył na miano najlepszego gracza w meczu. W pierwszej połowie zapobiegł temu, że bramkę mógł zdobyć Neres, a w drugiej połowie obronił rzut karny wykonywany przez Hojlunda – napisał serwis „TuttoMercatoWeb”.

W tym sezonie Kochalski rozegrał do tej pory 15 spotkań i zachował w nich pięć czystych kont. Serwis „Transfermarkt” wycenia go na 1,5 miliona euro.

Zobacz także: Górnik Zabrze może stracić gwiazdę! Jest na radarze tureckiego giganta