Federico Valverde na celowniku Manchesteru United
Manchester United w bieżącym sezonie mierzy się z poważnymi problemami w środku pola. Bruno Fernandes został zmuszony do gry głębiej, co nie jest jego naturalną pozycją, a drużynie momentami brakuje kontroli i równowagi. Dodatkowo odejście Christiana Eriksena i spadek formy Casemiro sprawiają, że pozyskanie środkowego pomocnika jest teraz jednym z priorytetów klubu.
Latem władze Czerwonych Diabłów rozważały transfer Carlosa Baleby z Brighton, a temat może powrócić w przyszłości. Tymczasem uwagę przyciągnął Federico Valverde z Realu Madryt. Według hiszpańskiego portalu Fichajes, zainteresowanie Urugwajczykiem wynika z potrzeby zwiększenia jakości w pomocy, która w tym sezonie nie była w stanie kontrolować gry.
Valverde to wszechstronny pomocnik, ceniony za siłę fizyczną, prowadzenie piłki i inteligencję taktyczną. Te cechy sprawiają, że Urugwajczyk jest atrakcyjnym celem dla klubów poszukujących solidnego wzmocnienia środka pola. W tym sezonie 27-latek zanotował trzy asysty w dziewięciu spotkaniach.
Trzeba jednak pamiętać, że Real rzadko sprzedaje swoich kluczowych graczy, chyba że oferta finansowa jest wyjątkowo atrakcyjna, a klub ma przygotowane alternatywy w składzie. Na ten moment Xabi Alonso nie widzi powodów, by rozstać się z Urugwajczykiem. Serwis Transfermarkt.de wycenia Valverde na około 130 milionów euro. Tym samym w styczniu Manchester United musiałby głęboko sięgnąć do kieszeni.