Zinedine Zidane łączony jest z objęciem sterów w Paris Saint-Germain i Manchesterze United. Oba kluby mogłyby zapłacić mu wielkie pieniądze, ale były szkoleniowiec Realu Madryt chce poprowadzić reprezentację Francji.
- Zinedine Zidane łączony jest z objęciem jednego z gigantów: PSG lub Manchesteru United
- W tych klubach Francuz z pewnością otrzymałby ogromną pensę
- Trener czeka jednak na możliwość przejęcia sterów w reprezentacji Francji. Umowa Didiera Deschampsa wygaśnie po nadchodzących mistrzostwach świata
Zidane chce zastąpić Deschampsa. Odrzuci przez to wielkie miliony?
Zinedine Zidane pozostaje bezrobotny, odkąd w lipcu pożegnał się z Realem Madryt. Francuza łączy się z wielkimi firmami, które nie są w pełni zadowolone ze swoich szkoleniowców. Media uważają, że 49-latek jest głównym kandydatem Paris Saint-Germain do przejęcia schedy po Mauricio Pochettino. Póki co Argentyńczyk nie jest wypychany z klubu, ale jego przyszłość w stolicy Francji zależy od dwumeczu z Realem Madryt. Jak donosiło RMC Sport, paryżanie zamierzają zaproponować Zidane’owi ogromny kontrakt, by przekonać go do przyjęcia oferty. Podobnie sytuacja ma się z Manchesterem United. Ralf Rangnick jest jedynie tymczasową opcją, a popularny Zizou miałby być planem długofalowym.
Mimo tego były szkoleniowiec Realu Madryt może przez najbliższe kilka miesięcy pozostać bezrobotnym. 49-latek marzy bowiem o jednej posadzie – selekcjonera reprezentacji Francji. Zidane kontaktował się już z tamtejszą federacją i wie, że jest rozważany jako następca Didiera Deschampsa. Umowa selekcjonerów mistrzów świata obowiązuje do zakończenia nadchodzącego mundialu. Jeżeli Les Bleus nie obronią tytułu, Deschamps będzie musiał prawdopodobnie pożegnać się z pracą. Wówczas na jego miejsce wskoczyłby Zidane.
Francuz sięgnął z Realem Madryt po jedenaście trofeów, w tym trzy puchary Ligi Mistrzów.
Czytaj więcej: Manchester United i Chelsea palą pieniędzmi w piecu. AS Roma i Leicester City wygranymi.
Komentarze