- Podbeskidzie czyści swoją kadrę przed startem rundy wiosennej
- Klub chce pozbyć się dwóch piłkarzy
- Jednocześnie do klubu dołączają kolejni nowi zawodnicy
Zmiany, zmiany, zmiany
Podbeskidzie Bielsko-Biała po fatalnej rundzie jesiennej zimuje w strefie spadkowej. Słabe boiskowe rezultaty przyniosły spore zmiany w gabinetach pod Klimczokiem. Ale nie tylko tam. Bowiem z zespołem pożegnało się już kilku najbardziej bezużytecznych piłkarzy. A to oczywiście oznacza – zgodnie ze znaną maksymą – zwalniają, to znaczy, że będą zatrudniać. Do klubu dołączyli już m.in. Kacper Krzepisz z Arki Gdynia i Adrian Małachowski z ŁKS-u. Zaś kolejne ruchy są tylko kwestią czasu.
Jednak okazuje się, że zmiany dosięgają kolejnych graczy. Podbeskidzie poinformowało, że wolną rękę w poszukiwaniu klubu otrzymali Jaka Kolenc oraz Mateusz Wypych. Ten pierwszy dołączył do klub przed tym sezonem za 100 tysięcy złotych, zaś drugi ostatnie miesiące spędził na rehabilitacji kolejnych urazów. Z ekipą spod Klimczoka pożegnał się również Titas Milasius.
Czytaj więcej: Trzech zawodników Stali z nowymi umowami. Doświadczone nazwiska
Komentarze