Widzew chciał wielkich transferów
Widzew Łódź chciał sprowadzić dwóch ciekawych zawodników. Lukas Kalvach to piłkarz Viktorii Pilzno, któremu po sezonie wygasza kontrakt. Według doniesień portalu „Meczyki.pl” klub prowadził już zaawansowane rozmowy z reprezentantem Czech. Wszystkie szczegóły dotyczące kontraktu miały już zostać uzgodnione.
Jednak po defensywnego pomocnika zgłosił się zespół z Kataru, który zaoferował mu wyższe wynagrodzenie. W związku z tym 29-latek nie zostanie zawodnikiem Widzewa. W minionym już sezonie Kalvach rozegrał 52 spotkania, w których strzelił pięć bramek i zanotował czternaście asyst.
Zobacz WIDEO: Nowy właściciel Widzewa – szczegóły
W przypadku Darko Czurlinowa, który po wypożyczeniu do Jagiellonii Białystok powróci do Burnley przeszkodą okazały się wysokie wymagania finansowe Macedończyka. Choć 24-letni skrzydłowy dobrze spisywał się w zespole Adriana Siemieńca, najprawdopodobniej nie zostanie na przyszłym sezonie w Ekstraklasie.
W tym sezonie Czurlinow zagrał 43 spotkania, w których strzelił siedem bramek oraz zanotował cztery asysty. Przez portal „Transfermarkt” jest wyceniany na półtora miliona euro. Jego kontrakt z angielskim klubem obowiązuje do 2026 roku.
Zobacz także: Ruch zdecydował ws. trenera. Wiadomo kto poprowadzi drużynę w przyszłym sezonie
Komentarze