Widzew bez szans na hitowy transfer. Kownacki ma inny plan

Widzew Łódź szuka napastnika z wysokiej półki. Na celowniku znalazł się Dawid Kownacki, ale ten nie planuje wracać do Polski. Mateusz Borek ujawnił zamiary wychowanka Lecha Poznań.

Dawid Kownacki
Obserwuj nas w
fot. Alamy/dpa picture alliance Na zdjęciu: Dawid Kownacki

Kownacki nie wybierze Widzewa. W Polsce liczy się dla niego tylko Lech

Widzew Łódź ma na koncie już kilka imponujących transakcji. Tego lata udało się sprowadzić między innymi Mariusza Fornalczyka, Samuela Akere, Macieja Kikolskiego czy Lindona Selahiego. Na tym nie koniec, bowiem kadra jeszcze nie jest kompletna. Drużyna w zbliżającym się sezonie ma być na tyle konkurencyjna, aby powalczyć o czołowe lokaty i miejsce w europejskich pucharach.

Priorytetem Widzewa jest transfer napastnika z wysokiej półki. Klub w tym temacie się nie spieszy, gdyż zależy mu przede wszystkim na jakości. Do tej pory łodzianie byli łączeni z Angelem Rodado czy Mariuszem Stępińskim, a teraz na radarach pojawiło się kolejne głośne nazwisko. Kandydatem do gry w Widzewie miał być Dawid Kownacki, co potwierdził sam prezes Michał Rydz. Stwierdził, że klub byłby w stanie finansowo spiąć ten ruch.

POLECAMY TAKŻE

Do hitowego transferu z udziałem Kownackiego jednak nie dojdzie. Mateusz Borek uważa, że napastnik chce pozostać w Niemczech i nie rozważa powrotu do Polski. Werder Brema nie wiążę z nim przyszłości, zaś ma zapytanie z Herthy Berlin.

– Słyszałem prezesa Rydza w waszym programie, ale wiem, że Dawida Kownackiego w Polsce interesuje tylko Lech Poznań. Priorytetem jest jednak pozostanie w Niemczech. Jest zapytanie z Herthy – przekazał dziennikarz, sugerując, że Widzew nie ma szans na jego transfer.