Kalvin Phillips ma kolejnego adoratora w Premier League

Choć minęła już ponad połowa zimowego okienka transferowego, Kalvin Phillips wciąż nie opuścił Manchesteru City. Jak poinformowali dziennikarze The Mirror, o defensywnego pomocnika zamierza powalczyć West Ham United.

Kalvin Phillips
Obserwuj nas w
IMAGO / Owen Humphreys Na zdjęciu: Kalvin Phillips
  • Już jesienią stało się jasne, że Kalvin Phillips nie ma przyszłości w Manchesterze City
  • Pomimo tego, reprezentant Anglii wciąż nie zmienił barw klubowych
  • O jego usługi wciąż zabiega Juventus, ale może też zostać w swojej ojczyźnie. Do wyścigu o wypożyczenie pomocnika dołączył West Ham United

Phillips przeniesie się do Londynu?

Kalvin Phillips trafił do Manchesteru City latem 2022 roku jako zastępstwo dla Fernandinho. Niestety, początkowa kontuzja mocno zaburzyła adaptację defensywnego pomocnika na Etihad Stadium. Na tyle, że do dziś reprezentant Anglii właściwie nie liczy się w planach Pepa Guardioli, nawet pomimo licznych kontuzji w drugiej linii.

Już jesienią piłkarz powtarzał, że jeżeli jego sytuacja się nie zmieni, będzie musiał odejść. Bardzo zależy mu na występie podczas Euro 2024, a do tego potrzebuje regularnej gry. Guardiola otwarcie mówił, że nie będzie stawał 28-latkowi na przeszkodzie. Pomimo tego, choć znajdujemy się już po półmetku zimowego okienka, Phillips nadal nie zmienił barw klubowych.

Od dłuższego czasu o jego usługi zabiega Juventus, ale Włochom ewidentnie brakuje zdecydowania w tej sprawie. Do tego sporo mówiło się w kontekście pomocnika o Crystal Palace czy Newcastle United. Teraz do wyścigu o jego podpis dołączył West Ham United. Jak donoszą dziennikarze The Mirror, Młoty szukają wzmocnień drugiej linii i chętnie wypożyczyliby właśnie Anglika. Choć na ten moment nie może on narzekać na brak ofert, musi jak najszybciej wybrać nowego pracodawcę. Im bliżej zamknięcia okienka, tym więcej poważanych klubów uzupełni braki w swojej kadrze, nie czekając na decyzję 28-latka.

Phillips wystąpił w tym sezonie w dziesięciu spotkaniach na wszystkich frontach. Strzelił jedną bramkę w Lidze Mistrzów.

Czytaj więcej: Xavi znów zaskoczył na konferencji. “Postawiliśmy krok do przodu”.

Komentarze