Raphinha nie chce Luisa Diaza
Luis Diaz jest jednym z głównych celów Barcelony na letnie okienko transferowe. W mediach pojawia się na ten temat wiele różnych spekulacji. Za gwiazdę Liverpoolu Blaugrana musiałaby zapłacić 70 milionów euro. W związku z tym możliwe jest odejście kilku zawodników jak np. Ronalda Araujo.
Kolumbijczyk, który miałby wzmocnić skrzydła zespołu Hansiego Flicka nie ukrywa, że chętnie przeniósłby się do Hiszpanii. Niemiecki szkoleniowiec także jest zwolennikiem tego transferu. Z kolei Barcelona rozważa nawet możliwość zaoferowania Ferrana Torresa w ramach wymiany, żeby obniżyć koszt sprowadzenia Luisa Diaza.
REKLAMA | 18+ | Hazard może uzależniać | Graj legalnie
Jednak nie wszyscy w szatni Barcelony są entuzjastycznie nastawieni do tego pomysłu. Jak donosi „El Nacional” Raphinha wyraził swój sprzeciw wobec ewentualnego transferu kolumbijskiego skrzydłowego. Brazylijczyk, który ma za sobą udany sezon, obawia się, że Diaz może ograniczyć jego czas gry i pozycję w drużynie.
Jeden z liderów Dumy Katalonii uważa, że zespół nie potrzebuje kolejnego skrzydłowego i nie chce walczyć z nim o miejsce w składzie. Z kolei Diaz nie zamierza akceptować roli rezerwowego. 28-latek chce być podstawowym zawodnikiem w ekipie Flicka, tak jak ma to miejsce w Liverpoolu.
Zobacz także: Ter Stegen na wylocie? Barcelona zadecydowała ws. bramkarza
Tak a drewniaka będą trzymać