Niespodziewany zwrot w sprawie Kounde. Jednak nie Chelsea?

Jules Kounde
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Jules Kounde

Chelsea FC i FC Barcelona rywalizują zaciekle o ściągnięcie Julesa Kounde. Zdaniem władz Sevilla FC, Blaugarna nie złożyła jednak żadnej oficjalnej oferty za francuskiego obrońcę. Dziennikarz Gerard Romero z kolei uważa jednak, że 11-krtony reprezentant Francji lada dzień przeniesie się na Camp Nou.

  • Chelsea FC złożyła Sevilla FC konkretną ofertę za Julesa Kounde
  • Francuskiemu obrońcy marzą się jednak występy w FC Barcelona
  • Gerard Romero uważa, że podpisanie kontraktu nastąpi w ciągu najbliższych kilku godzin

Chelsea była faworytem

Zarówno dla Chelsea FC, jak i dla FC Barcelona wzmocnienia w obronie to priorytet w letnim oknie transferowym. Choć oba kluby kupiły już klasowych środkowych defensorów, w dalszym ciągu nie ustają w poszukiwaniu kolejnych piłkarzy. Jules Kounde z Sevilla FC był na radarze Londyńczyków i Katalończyków już od ponad roku. Bliżej jego kupna byli The Blues, ale władze Andaluzyjczyków najpierw wyrazili zgodę na transfer swojego gracza, a później niespodziewanie zmienili zdanie i znacznie podnieśli jego cenę.

W tym roku Sevilla nie ma już w ręku tak mocnych kart, gdyż Kounde jest zdeterminowany, aby opuścić Ramon Sanchez Pizjuan. 6-krotni mistrzowie Anglii zaoferowali Los Nerviones 55 mln euro, zaś samemu zawodnikowi zaproponowali zarobki w wysokości 9-10 mln euro za sezon. Sęk w tym, że Kounde marzą się występy w Barcelonie. El Mundo Deportivo cytowała jednak działaczy Sevilli, którzy podkreślali, że ze stolicy Katalonii nie napłynęła jeszcze żadna konkretna oferta za 11-krtonego reprezentanta Francji. Zdaniem hiszpańskich mediów, Xavi, podobnie jak w przypadku przedłużenia umowy z Ousmane Dembele, miał naciskać na katalońskich działaczy, aby jednak zdecydowali się przyspieszyć negocjacje.

Doskonale zorientowany w transferowych działaniach Barcy, Gerard Romero napisał jednak na twitterze, że Kounde na 99% trafi do Blaugrany. Wcześniej z kolei, z Camp Nou dochodziły głosy, że propozycja Chelsea jest zbyt poważna, aby Barcelona mogła choćby spróbować ją przebić.

Przeczytaj również: Kounde w Chelsea? Barca ma już listę awaryjną

Komentarze