Manchester United podjął decyzję. Wskazał bramkarza na przyszły sezon

Manchester United nie planuje ściągać nowego bramkarza podczas letniego okienka. Numerem jeden na Old Trafford ma pozostać Andre Onana.

Andre Onana
Obserwuj nas w
fot. Maciej Rogowski / Alamy Na zdjęciu: Andre Onana

Onana pozostanie numerem jeden. Manchester United nie myśli o bramkarzu

Manchester United szykuje spore zmiany pod kątem letniego okienka. Obecny sezon jest kompletnym niepowodzeniem, ale może jeszcze zakończyć się sukcesem w postaci trofeum. Czerwone Diabły zagrają bowiem z Tottenhamem w finale Ligi Europy, a stawką jest awans do Ligi Mistrzów. W przypadku zwycięstwa, gigant z Old Trafford będzie miał znacznie większe możliwości na rynku transferowym. Ruben Amorim domaga się transferu nowego napastnika oraz przynajmniej dwóch pomocników.

Zapadła również decyzja w temacie obsady bramki na kolejny sezon. Mimo przeciętnej formy i licznych błędów, numerem jeden ma pozostać Andre Onana. Amorim wciąż ufa byłemu zawodnikowi Interu Mediolan i chce na niego stawiać. Manchester United był na przestrzeni ostatnich miesięcy łączony z nazwiskami różnych bramkarzy, w tym chociażby Diogo Costy czy Lucasa Chevaliera, ale nie planuje latem sprowadzać żadnego z nich.

Oglądaj skróty meczów Premier League

Transfer bramkarza dojdzie do skutku jedynie w przypadki odejścia Onany. Kameruńczyk kilka razy zapewniał jednak, że jest gotowy, aby dalej walczyć o swoją pozycję na Old Trafford. Jest przekonany, że stać go na zdecydowanie lepszą grę i koniec końców zapracuje na uznanie w oczach kibiców.

Amorim nie wyklucza jednak, że w drużynie przydałby się bramkarz, który będzie realnie napierał na Onanę i zostanie jego konkurentem. Nie jest to jednak główne zadanie na letnie okienko.

Komentarze