Elitim nie wie, czy chce zostać w Legii
Legia Warszawa w najbliższych tygodniach przejdzie poważne zmiany. Wszystko za sprawą dobiegającej końca sagi dot. nowego trenera. Wygląda na to, że Inaki Astiz zakończy tymczasową pracę w roli pierwszego szkoleniowca po rundzie jesiennej. Wtedy ma go zastąpić Marek Papszun. Raków Częstochowa zaakceptował ofertę Wojskowych ws. transferu trenera.
Zmiana na ławce trenerskiej to nie wszystko. Niewykluczone, że dobiega końca przygoda w klubie Juergena Elitima. Kolumbijczyk ma ważny kontrakt do czerwca 2026 roku. Już za kilka tygodni będzie mógł negocjować z dowolnym zespołem, który będzie nim zainteresowany. Fakt ustalił, jakie plany na przyszłość ma zarówno Legia, jak i sam piłkarz.
Wojskowi chcą zatrzymać 26-latka, ponieważ uważają go za kluczowego zawodnika, więc są gotowi zaoferować mu przedłużenie kontraktu. Problem w tym, że wątpliwości ma Elitim, który rozważa każdy scenariusz dot. przyszłego sezonu. Wiele będzie pewnie zależało od przyjścia Marka Papszuna i tego, czy będzie widział go w swoich planach, a także tego, czy forma zespołu ulegnie poprawie.
Obecnie piłkarz z Kolumbii jest kontuzjowany. Ze względu na uraz, którego doznał na początku listopada, został wyłączony z gry minimum do końca lutego. W tym sezonie Elitim uzbierał 22 spotkania, w których zdobył 3 gole i zanotował 4 asysty.









