Aston Villa oraz Newcastle interesują się Kobbiem Mainoo
Kobbie Mainoo nie jest podstawowym zawodnikiem Manchesteru United za kadencji Rubena Amorima. Portugalski szkoleniowiec preferuje innych piłkarzy w środku pola, co sprawia, że 20-letni pomocnik spędza większość czasu na ławce rezerwowych. Brak regularnych minut zaczyna być dla młodego Anglika bardzo dużym problemem, dlatego coraz poważniej rozważa on zmianę otoczenia już w zbliżającym się zimowym okienku transferowym. W grę wchodzi wypożyczenie, które pozwoliłoby mu na regularne występy oraz dalszy rozwój. Zainteresowanie utalentowanym playmakerem nieustannie rośnie, a lista klubów chętnych na jego usługi robi się coraz dłuższa.
W ostatnich tygodniach najwięcej mówiło się o SSC Napoli jako możliwej nowej drużynie Mainoo. Włoski zespół szuka kreatywnego pomocnika, który mógłby dodać jakości w środku pola. Oprócz mistrza Włoch, sytuację zawodnika bacznie obserwują także hiszpańscy giganci – Real Madryt i FC Barcelona – którzy dostrzegają w nim ogromny potencjał. Jak poinformował brytyjski dziennik „The Mirror”, do wyścigu o podpis młodego Anglika dołączyły również dwa kluby z Premier League – Aston Villa oraz Newcastle United. Obie ekipy mogą zaoferować mu systematyczne występy i jednocześnie możliwość pozostania w doskonale znanym środowisku ligi angielskiej.
Mainoo zdaje sobie sprawę, że aby znaleźć się w kadrze swojej drużyny narodowej na mistrzostwa świata w 2026 roku, musi grać regularnie na najwyższym poziomie. Dziesięciokrotny reprezentant Anglii awansował do pierwszego zespołu Manchesteru United na początku 2023 roku. Od tamtego czasu rozegrał 78 spotkań, w których zdobył 7 bramek i zaliczył 3 asysty. Jego kontrakt z Czerwonymi Diabłami obowiązuje do 2027 roku, choć angielski klub ma opcję przedłużenia umowy o kolejny sezon. Portal „Transfermarkt” wycenia młodego pomocnika na mniej więcej 50 milionów euro. Najbliższe miesiące mogą okazać się decydujące dla dalszego rozwoju kariery wychowanka Manchesteru United.