Jagiellonia działa dalej. Masłowski wskazał priorytetowy transfer

Jagiellonia Białystok przeprowadziła tego lata poważną rewolucję kadrową. Na tym nie koniec, gdyż Łukasz Masłowski w rozmowie dla "Kuriera Porannego" zapowiedział kolejne ruchy.

Łukasz Masłowski
Obserwuj nas w
fot. Pressfocus Na zdjęciu: Łukasz Masłowski

Jagiellonia musi wciąż się wzmocnić. Szuka pomocnika

Jagiellonia Białystok przeprowadziła tego lata bardzo dużą rewolucję kadrową. Było to związane z kończącymi się wypożyczeniami oraz kontraktami zawodników, którzy pełnili ważne role w ekipie Adriana Siemieńca. Podlasie opuścili chociażby Darko Czurlinow, Joao Moutinho, Jarosław Kubicki, Michal Sacek czy Mateusz Skrzypczak.

Wydaje się, że kadra Jagiellonii z każdym tygodniem jest coraz mocniejsza, co ma także odzwierciedlenie w stopniowej poprawie rezultatów. Oczywiście kibice powinni spodziewać się kolejnych ruchów transferowych, gdyż są braki, które należy uzupełnić. Łukasz Masłowski ujawnia, że klub poszukuje środkowego pomocnika. Niewykluczony jest także transfer jeszcze jednego obrońcy w miejsce Adriana Diegueza, ale jest to uzależnione od dalszej gry w europejskich pucharach.

POLECAMY TAKŻE

– Wiele zależy od tego, czy będziemy występować w fazie ligowej rozgrywek Ligi Konferencji. Jeśli tak się stanie, to będzie potrzeba ściągnięcia czwartego stopera. Na razie jednak naszym głównym celem jest pozyskanie środkowego pomocnika – wyjaśnił dyrektor sportowy Jagiellonii, cytowany przez „Kurier Poranny”.

Jagiellonia ponadto w dalszym ciągu marzy o powrocie Czurlinowa. Ten wciąż jest związany umową z Burnley, a jego sytuacja powinna wyjaśnić się bliżej końca letniego okienka. W Białymstoku utrzymują, że są gotowi na niego poczekać.