- Chelsea planuje latem poważną rewolucję
- Jednym z kandydatów do opuszczenia Stamford Bridge jest Kai Havertz
- Zawodnik The Blues jest otwarty na możliwość zmiany klubu
Havertz ofiarą rewolucji Chelsea?
W 2020 roku o Kaia Havertza zaciekle walczyły największe europejskie kluby. W tej rywalizacji zwyciężyła Chelsea, która zapłaciła Bayerowi Leverkusen aż 80 milionów euro. Z utalentowanym Niemcem wiązano olbrzymie nadzieje, lecz kolejni trenerzy nie mieli pomysłu na odpowiednie wykorzystanie jego umiejętności na boisku.
Havertz grywał na skrzydle, w środku pola, a także jako fałszywa “dziewiątką”. Na żadnej z tych pozycji nie gwarantował jakości, którą regularnie pokazywał w Bundeslidze. Co ciekawe, zdecydowanie lepiej radził sobie w reprezentacji Niemiec, dlatego nieustannie znajdował się na radarze innych klubów.
Latem może dojść do skutku jego wyprowadzka ze Stamford Bridge. Chelsea planuje przeprowadzić rewolucję w ofensywie, a jednym z kandydatów do odejścia jest właśnie Havertz. Władze londyńczyków widzą w nim szansę na poważny zarobek, dlatego rozważą ewentualne oferty.
Sam Havertz nie miałby nic przeciwko zmianie klubu. Florian Plettenberg informuje, że 23-latka kusi wizja odbudowy w innym środowisku. Dziennikarz zaprzeczył także, jakoby Bayern Monachium był zainteresowany transferem Niemca.
Zobacz również: Conte przerwał ciszę po zwolnieniu. “Dziękuję wszystkim Spurs”
Komentarze