Nie tylko Bellingham? Real śledzi kolejnego gwiazdora Bundesligi

Dani Olmo jest obserwowany przez najlepsze kluby świata. Ofensywnemu pomocnikowi przyglądają się takie ekipy jak FC Barcelona, Real Madryt czy Bayern Monachium - podaje Fabrizio Romano. Hiszpan może być dostępny na rynku za okazyjną cenę.

Dani Olmo
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Dani Olmo
  • Dani Olmo wciąż nie przedłużył umowy z Lipskiem
  • Byki sprzedadzą pomocnika, jeśli nie uda się im osiągnąć porozumienia z piłkarzem
  • 25-latkowi przyglądają się europejscy potentaci

Dani Olmo jako okazja na rynku, wielkie kluby są czujne

Jeżeli Dani Olmo nie przedłuży kontraktu z Lipskiem, to może być dostępny na rynku za stosunkowo niewielkie pieniądze. Florian Plettenberg kilka dni temu informował, że Byki zgodzą się sprzedać swoją gwiazdę za około 30 milionów euro, co wydaje się wyjątkową okazją na solidne wzmocnienie składu.

Ma to z związek z faktem, że umowa ofensywnego pomocnika z aktualnym zespołem wygasa już 30 czerwca 2024 roku. Dlatego sytuację byłego zawodnika Dinama Zagrzeb śledzą wielkie kluby z Europy.

Mówi się, że Dani Olmo znajduje się na celowniku takich ekip jak Bayern Monachium, Real Madryt oraz FC Barcelona, w której akademii gwiazdor Bundesligi niegdyś szkolił swoje umiejętności.

Komentarze