Fabregas stawia na piłkarzy pasujących do jego wizji gry
Cesc Fabregas wziął udział w konferencji prasowej przed meczem o Puchar Gampera, w którym Como zmierzy się z Barceloną. Spotkanie będzie dla niego szczególne, bo spędził w klubie z Katalonii dużą część kariery. – Powroty tutaj są dla mnie zawsze ekscytujące. Ale przyjechaliśmy tutaj rozegrać dobry mecz, który dla nas jest czymś więcej niż sparingiem – powiedział.
Najwięcej uwagi wzbudził temat Inakiego Peni, bramkarza Barcelony, łączonego ostatnio z Como. Fabregas nie przesądził sprawy, ale przyznał, że jego profil pasuje do drużyny. – Jeśli pojawi się okazja na rynku, zobaczymy i przeanalizujemy ją. Chcemy piłkarza, który potrafi pomóc w wyprowadzeniu piłki. Musi być częścią zespołu, który dominuje. Do takiej gry potrzebujesz zawodników, którzy to czują – stwierdził trener.
Fabregas zaznaczył, że najważniejsze jest wkomponowanie nowych graczy w styl drużyny. Podkreślił, że wszyscy „wielcy” piłkarze są mile widziani, o ile rozumieją i akceptują ideę gry Como.
Podczas rozmowy pojawił się także temat Lamine Yamala. – To niesamowity piłkarz. Trzeba się nim cieszyć, bo futbol stał się zbyt schematyczny. On daje radość z oglądania, zawsze potrafi zaskoczyć. Może osiągnąć poziom Messiego – ocenił.
Zobacz również: Barcelona może stracić kolejną gwiazdę. Duże problemy kadrowe