Arsenal nie ściągnie pożądanej gwiazdy
Arsenal przystąpił do zimowego okienka z zamiarem sprowadzenia nowego napastnika. Działania zostały wzmożone po kontuzji, jakiej doznał Gabriel Jesus. Brazylijczyk wypisał się z gry na wiele miesięcy, więc Mikel Arteta może na tej pozycji stawiać jedynie na Kaia Havertza, którego skuteczność nie przekonuje. Angielski gigant marzy o snajperze, który będzie gwarancją wielu goli. Aktualnie trwa proces poszukiwania odpowiedniego kandydata, w którym czynny udział bierze hiszpański szkoleniowiec.
Wymarzonym nazwiskiem dla Artety jest Alexander Isak. Newcastle United nie zamierza go sprzedawać, a w dodatku planuje zaoferować mu nową umowę. Ściągnięcie gwiazdy ligowego rywala wydaje się więc niemożliwe, przynajmniej podczas trwającego okienka. Na Emirates Stadium w najbliższych dniach nie trafi także Benjamin Sesko. Choć napastnik Lipska jest zainteresowany transferem do Premier League, wydarzy się to najwcześniej po sezonie.
Kanonierzy nie wzmocnią ofensywy żadną z rozchwytywanych gwiazd. Nie zmienia to faktu, że nowy napastnik jeszcze przed końcem okienka powinien trafić do stolicy Anglii. Włodarze Arsenalu mają spore ograniczenia i muszą poruszać się po dość wąskim rynku. Wzmocnienie tej pozycji jest jednak konieczne, jeśli zespół ma walczyć o najwyższe cele, w tym mistrzostwo Anglii.
Komentarze