Brahim Diaz na celowniku Kanonierów
Real Madryt szykuje się do Klubowych Mistrzostw Świata. Wygląda na to, że po turnieju klub będzie musiał podjąć ważną decyzję w sprawie Brahima Diaza. Według ostatnich doniesień Marokańczykiem interesują się kluby z Premier League, m.in. Arsenal. Angielski gigant zdaje sobie sprawę, że transfer Rodrygo może być zbyt kosztowny. W związku z tym Mikel Arteta poprosił klub o zapytanie o 25-latka, który byłby znacznie tańszy od Brazylijczyka.
Zarząd Kanonierów byłby gotowy wyłożyć do 50 milionów euro za ofensywnego zawodnika, choć w zeszłym roku złożyli ofertę w wysokości aż 70 milionów euro. Jednak nowy szkoleniowiec Królewskich, Xabi Alonso chce zostawić go w zespole i nie zamierza zgadzać się na sprzedaż. Hiszpan uważa, że Diaz może wnieść wiele do zespołu. Docenia go za umiejętności i potencjał. Zaletą jest także młody wiek.
REKLAMA | +18 | Hazard może uzależniać | Graj legalnie
Zanim Alonso podejmie ostateczną decyzję w sprawie sprzedaży poszczególnych zawodników, chce zobaczyć jak drużyna zaprezentuje się na KMŚ rozgrywane w Stanach Zjednoczonych. Nowy trener Los Blancos zamierza dać sobie czas na dokładne poznanie swoich podopiecznych i wtedy zdecyduje, jak ma wyglądać kadra na sezon 2025/2026.
Zobacz także: Barcelona zaproponowała PSG hitową wymianę. Gwiazdy za gwiazdę