Ależ bomba Zielińskiego! Pierwszy gol Polaka dla SSC Napoli od pół roku [WIDEO]

W niedzielę Piotr Zieliński otrzymał szansę w wyjściowym składzie SSC Napoli na wyjazdowy mecz z AC Monzą. Reprezentant Polski w drugiej połowie popisał się pięknym strzałem, zdobywając jednocześnie pierwszego gola dla swojego klubu od sześciu miesięcy.

Piotr Zieliński
Obserwuj nas w
Mairo Cinquetti / Alamy Na zdjęciu: Piotr Zieliński
  • Piotr Zieliński powoli żegna się z fanami SSC Napoli
  • Polak w sobotę otrzymał jednak szansę na grę w wyjściowym składzie
  • Pomocnik odpłacił się trenerowi za zaufanie pięknym golem w drugiej części gry

Zieliński z bramką po “angielce”, przypomniał o sobie kibicom

W sobotę SSC Napoli czekał bardzo trudny wyjazd. Mistrzów Włoch czekało bowiem starcie na stadionie AC Monzy. Po raz kolejny w starciu ligowym, trener Calzona dał Piotrowi Zielińskiemu szansę w wyjściowym składzie. Wiemy, że reprezentant Polski znajduje się w konflikcie z Aurelio De Laurentiisem w związku z jego nieodwołalnym odejściem po zakończeniu tego sezonu. Z tego powodu pomocnika wykreślono z listy piłkarzy na fazę pucharową Ligi Mistrzów, a jego rola w szatni zmalała. Jak się jednak okazało, 29-latek w świetny sposób przypomniał o sobie kibicom.

Starcie z Monzą okazało się rollercoasterem wypełnionym pięknymi bramkami. Gospodarze prowadzili aż do początku drugiej połowy, gdy Partenopei zakasali rękawy. Najpierw efektownym golem odpowiedział Victor Osimhen, a następnie w jego ślady poszedł Matteo Politano. Nie był to bynajmniej koniec popisów gości. Na pół godziny przed końcem Zieliński przyjął przed polem karnym podanie od Chwiczy Kwaracchelii. Polak błyskawicznie odwrócił się i huknął lewą nogą, a futbolówka odbiła się od poprzeczki i wpadła do siatki.

Dla 29-latka to pierwsze trafienie od ponad sześciu miesięcy. Po raz ostatni wpisał się na listę strzelców w oficjalnym meczu SSC Napoli w meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów przeciwko Realowi Madryt (2:3). Miało to miejsce na początku października.

Dla Zielińskiego był to 33. mecz w tym sezonie. Łącznie ma na koncie cztery bramki i trzy asysty.

Czytaj więcej: Mbappe pewny siebie przed hitem. “To moment dla wielkich graczy”.

Komentarze