Inzaghi może odejść. Inter wytypował potencjalnych następców

Simone Inzaghi lada moment może zostać trenerem Al-Hilal. Inter Mediolan wytypował trzech potencjalnych następców. Jak podaje Gianluca Di Marzio na liście znalazł się Cesc Fabregas.

Simone Inzaghi
Obserwuj nas w
PA Images / Alamy Na zdjęciu: Simone Inzaghi

Fabregas, De Zerbi i Chivu wśród potencjalnych trenerów Interu

Inter Mediolan zakończył sezon 2024/2025 bez żadnego trofeum. W sobotę podopieczni Simone Inzaghiego przegrali w finale Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain (0:5). Wcześniej nie udało im się obronić tytułu w Serie A, a także odpadli w półfinale Pucharu Włoch.

Niewykluczone, że sobotni mecz z PSG był ostatnim, w którym Inzaghi prowadził Nerazzurrich. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych dniach włoski taktyk podpisze kontrakt z Al-Hilal. Saudyjczycy chcą go uczynić najlepiej zarabiającym trenerem na świecie.

Zobacz wideo: Program Polak+ w Interze Mediolan

W obliczu możliwego rozstania Inter Mediolan rozpoczął wstępne poszukiwania nowego trenera. Gianluca Di Marzio sugeruje, że Nerazzurri mogą postawić na młodego szkoleniowca. Wśród potencjalnych kandydatów wymienia się Cesca Fabregasa, Roberto De Zerbiego i Cristiana Chivu.

Pierwszy z nich, czyli Fabregas pracuje aktualnie w Como 1907. Hiszpan zbiera bardzo dobre opinie za wykonaną tam pracę, przez co otrzymał niedawno kilka ofert z takich klubów jak RB Lipsk czy Bayer Leverkusen.

Który z trenerów byłby najlepszym następcą Inzaghiego?

  • Cesc Fabregas
  • Roberto De Zerbi
  • Cristian Chivu
  • ktoś inny
  • Cesc Fabregas 43%
  • Roberto De Zerbi 19%
  • Cristian Chivu 5%
  • ktoś inny 33%

21+ Votes

Roberto De Zerbi to także postać doskonale znana w Serie A. W przeszłości odpowiadał za wyniki Sassuolo, a obecnie prowadzi Olympique Marsylię. 45-latek jest wymieniany w gronie najlepszych włoskich trenerów młodego pokolenia.

Ostatni kandydat, czyli Cristian Chivu to były piłkarz Interu Mediolan. Ponadto od 2018 do 2024 roku był zatrudniony jako trener drużyn młodzieżowych. Z kolei od lutego bieżącego roku odpowiada za wyniki Parmy, którą utrzymał w Serie A.

POLECAMY TAKŻE

Komentarze