Wyjaśniła się przyszłość Nagelsmanna. Bayern ma problem

Julian Nagelsmann przedłuży kontrakt z reprezentacją Niemiec do 2026 roku, poinformował Christian Falk. Tym samym Bayernowi Monachium ubył kolejny kandydat do zastąpienia Thomasa Tuchela po sezonie. Informacje niemieckiego dziennikarza zostały także potwierdzone oficjalnie przez niemiecką federację.

Julian Nagelsmann
Obserwuj nas w
Mika Volkmann / Alamy Na zdjęciu: Julian Nagelsmann

Nagelsmann przedłuży kontrakt z reprezentacją Niemiec

Julian Nagelsmann miał ważny kontrakt z reprezentacją Niemiec do zakończenia Euro 2024, przez co wokół szkoleniowca było mnóstwo spekulacji w sprawie przyszłości. Obecny selekcjoner gospodarzy Mistrzostw Europy był łączony z wieloma klubami, w tym z Barceloną, Manchesterem United czy Bayernem Monachium. Choć zdecydowanie najwięcej mówiło się o tej trzeciej opcji.

Zdaniem mediów Nagelsmann miał po zakończeniu Euro 2024 trafić do Bayernu Monachium, by zastąpić Thomasa Tuchela. Obecny trener Bawarczyków nie spełnił pokładanych w nim nadziei i mimo gry z powodzeniem w Lidze Mistrzów, gdzie monachijczycy w półfinale zmierzą się z Realem Madryt, mocno rozczarował na własnym podwórku. W Bundeslidze została przerwana wieloletnia dominacja Bayernu przez Bayer Leverkusen.

Okazuje się jednak, że Nagelsmann nie trafi do Monachium. Jak informował Christian Falk szkoleniowiec będzie kontynuował współpracę z reprezentacją Niemiec. Umowa została przedłużona o dwa lata, a selekcjoner będzie prowadził reprezentację Niemiec do zakończenia mistrzostw świata w 2026.

Tym samym Bayern Monachium ma spory problem w kwestii poszukiwania nowego szkoleniowca. Już wcześniej z grona kandydatów wypadł Xabi Alonso, który zdecydował się pozostać w Bayerze Leverkusen. Julian Nagelsmann również nie trafi do Bawarii. Półfinalista Ligi Mistrzów będzie musiał zatem mocno zweryfikować swoje plany.

Zobacz również: Guardiola chce sprowadzić trzy gwiazdy, aby wygrać kolejną Ligę Mistrzów

Komentarze