Trener Bayernu Monachium ukarany za wybryk po meczu ligowym

Julian Nagelsmann
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Julian Nagelsmann

Tak jak przewidywano, Julian Nagelsmann został przez komisję Bundesligi ukarany za swoje zachowanie podczas meczu Bayernu Monachium z Borussią Moenchengladbach. Trener Bawarczyków będzie musiał zapłacić grzywnę w wysokości 50 tysięcy euro. 

  • Julian Nagelsmann po meczu z Borussią Moenchengladbach mocno skrytykował pracę zespołu sędziowskiego
  • Niemiecki związek piłkarski postanowił ukarać szkoleniowca
  • Trener Bawarczyków zapłaci wysoką grzywnę, jednak uniknie zawieszenia

Julian Nagelsmann z wysoką grzywną

Borussia Moenchengladbach przerwała w sobotę passę kolejnych 20 meczów bez porażki Bayernu Monachium. Źrebaki wygrały 3:2, sprawiając tym samym niemałą sensację. Bukmacherzy przed tym spotkaniem nie dawali im zbyt wielkich szans na zwycięstwo. 

Rummenigge uderza w Juventus i Barcelonę
Karl-Heinz Rummenigge

Karl-Heinz Rummenigge udzielił obszernego wywiadu dla Corriere dello Sport. Jednym z głównych wątków rozmowy była próba utworzenia Superligi. Niemiec przyznał, że nie ma w tym przypadku, że za nowymi rozgrywkami najbardziej opowiadają się kluby, które mają problem z płynnością finansową. Rummenigge krytykuje angielskie zespoły Temat powstania Superligi od kilku lat wzbudza sporo kontrowersji i emocji

Czytaj dalej…

Mecz już od samego początku źle ułożył się dla Bawarczyków. W 8. minucie czerwoną kartką ukarany został Dayot Upamecano, a pięć minut później gola na 1:0 dla gospodarzy strzelił Lars Strind. Decyzja o wykluczeniu Francuza wywołała burzliwą reakcję ze strony Juliana Nagelsmanna. Szkoleniowiec mistrza Niemiec w niewybrednych słowach skomentował decyzję arbitra.

Niemiecki Związki Piłki Nożnej postanowił ukarać szkoleniowca Bayernu Monachium krytykę pod adresem sędziego Tobiasa Welza i jego zespołu. Po spotkaniu trener Die Roten wparował do pokoju sędziowskiego i tam jeszcze naubliżał prowadzącym sobotniego spotkania.

O ukaraniu Juliana Nagelsmanna poinformowano w środę. Sąd Sportowy Niemieckiego Związku Piłki Nożnej postanowił nałożyć na niego grzywnę w wysokości 50 tysięcy euro. Szkoleniowiec nie będzie się od niej odwoływał. 

“Po meczu z Borussią Mönchengladbach w ostatnią sobotę, szkoleniowiec wygłosił w szatni niesportowe uwagi w stosunku do zespołu sędziowskiego prowadzonego przez Tobiasa Welza. Z racji tego, że w tym samym dniu przeprosił on i wykazał skruchę w swoim oświadczeniu przed Komisją, odstąpiono od jego zawieszenia” – napisano w oficjalnym komunikacie. 

Przeczytaj też: Bayern wciąż liczy na nowy kontrakt z obrońcą

Komentarze