Manchester City poniósł w sobotę porażkę 0:1 w półfinale Pucharu Anglii, ulegając Chelsea. Miało to miejsce w kluczowym momencie sezonu, ponieważ już za 11 dni ekipa z Etihad Stadium zmierzy się w ramach 1/2 finału Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain. Tymczasem w trakcie pomeczowej konferencji prasowej po jednym z pytań dotyczącym zmian w składzie wyraźnie zdenerwował się Josep Guardiola.
Szansa na jedno z trofeów przepadła
Manchester City nie tylko przegrał w sobotnim boju z The Blues, ale wygląda też na to, że stracił jednego ważnego zawodnika. Wydaje się, że poważnej kontuzji doznał Kevin De Bruyne. W każdym razie dzisiaj zawodnik ma przejść dokładne badania, po których ma się okazać, jak długo będzie pauzował.
Tymczasem w środku tygodnia ekipa z Etihad Stadium wywalczyła awans do półfinału Ligi Mistrzów, pokonując spokojnie Borussię Dortmund (2:1). W porównaniu do tego starciu w wyjściowym składzie Obywateli na spotkanie z Chelsea znalazło się tylko trzech zawodników, którzy grali przeciwko BVB. Tymczasem trener Thomas Tuchel w ekipie z Londynu dokonał tylko trzech zmian w składzie względem potyczki z Porto.
W związku z powyższym na Josepa Guardiolę spadła krytyka za zbyt duże zmiany w jedenastce, co mogło się odbić na dyspozycji zespołu. Sam zainteresowany zabrał głos w tej sprawie. – Kiedy masz tylko dwa i pół dnia na regenerację i trzeba się udać w trzygodzinną lub nawet dłuższą podróż, potrzebna jest reakcja. Mogę wszystkich zapewnić, że nie odpuszczaliśmy gry w Pucharze Anglii – przekazał Hiszpan, odnosząc się jednocześnie do sugestii związanych z tym, że Man City na rękę mogło być odpadnięcie z krajowego pucharu.
Zmiennicy otrzymali możliwość udowodnienia przydatności
Odnotujmy, że od momentu, gdy Guardiola trafił na Etihad Stadium, to The Citizens wygrali trzykrotnie Puchar Ligi Angielskiej i raz Puchar Anglii.
– Nie ma możliwości, aby wywalczyć awans do półfinału Pucharu Anglii, finału Pucharu Ligi Angielskiej, czy półfinału Ligi Mistrzów, nie będąc zmotywowanym na tym, aby to się udało. Chcieliśmy wygrać. Czy zawodnicy jak Sterling, Ferran Torres, Gabriel Jesus nie zasługują na grę? – pytał retorycznie.
– Za nami wyrównane spotkanie, w którym ostatecznie lepsza okazała się Chelsea, która zasługuje na gratulacje – powiedział Guardiola.
Czasu na rozpamiętywanie porażki z The Blues piłkarze Man City nie mają dużo. Już w najbliższą środę zmierzą się z Aston Villą w ramach Premier League. Z kolei w następną niedzielę w finale Carabao Cup zagrają z Tottenhamem Hotspur.
Komentarze