Lech – Crvena. Mikael Ishak wyrównał na Bułgarskiej
W środowy wieczór przy Bułgarskiej wybrzmiał pierwszy gwizdek sędziego w meczu Lecha Poznań z Crveną Zvezdą Belgrad w ramach 3. rundy eliminacji Ligi Mistrzów. W lepszym stylu dzisiejsze spotkanie rozpoczęli goście z Serbii, którzy już w 9. minucie objęli prowadzenie po trafieniu Rade Krunicia. Były pomocnik Milanu popisał się precyzyjnym strzałem z dystansu, nie dając szans stojącemu miedzy słupkami drużyny z województwa wielkopolskiego Bartoszowi Mrozkowi.
Gospodarze nie pozostali jednak dłużni – w 34. minucie kapitalną akcję zespołu prowadzonego przez Nielsa Frederiksena wykończył Mikael Ishak, który pięknym uderzeniem doprowadził do wyrównania. Mistrzowie Polski w świetny sposób zareagowali po stracie gola i byli stroną dominującą w końcówce pierwszej połowy. Do przerwy na tablicy wyników mamy remis 1:1. Jeśli ekipa Kolejorza pokaże podobny poziom w drugiej części gry, to może sprawić sensację.
Przypomnijmy, że Lech Poznań zna już potencjalnego rywala w fazie play-off kwalifikacji do Champions League. Tam najlepszy polski klub może zmierzyć się z ukraińskim Dynamem Kijów lub cypryjskim Pafos FC. Najpierw trzeba jednak wyeliminować Crvenę Zvezdę Belgrad, co na pewno nie będzie łatwym zadaniem. Warto dodać, iż rewanżowy pojedynek pomiędzy Polakami a Serbami zostanie rozegrany za tydzień, 12 sierpnia o godzinie 21:00. Mamy nadzieję, że drużyna Kolejorza przystąpi do drugiego spotkania ze sporą zaliczką.