Barcelona rozbita w Londynie! Lewandowski nie pomógł
Nikt nie miał najmniejszych wątpliwości. We wtorkowy wieczór na Stamford Bridge miało odbyć się jedno z najbardziej emocjonujących spotkań fazy ligowej. Trudno było wskazać jednoznacznego faworyta pojedynku Chelsea – Barcelona. Jednak gospodarze postanowili szybko przechylić szalę na swoją korzyść i już w 4. minucie umieścili piłkę w siatce. Sędzia nie uznał tego trafienia – Wesley Fofana zagrywał futbolówkę ręką.
W 23. minucie Enzo Fernandez po raz kolejny zaskoczył Joana Garcię, jednak i tym razem arbiter nie wskazał na środek boiska. Analiza VAR nie pozostawiała złudzeń – spalony. Cztery minuty później piłka znowu znalazła się w bramce gości. Samobójcze trafienie zanotował Jules Kounde. Wideoanaliza nie uratowała Barcelony. A tuż przed przerwą Ronald Araujo osłabił swoją drużynę. Kapitan Dumy Katalonii obejrzał drugą żółtą kartkę i musiał zejść do szatni.
Po zmianie stron Chelsea nadal nacierała na bramkę FCB. W 51. minucie Joana Garcię pokonał Andrey Santos, ale znowu chorągiewką poszła w górę. Natomiast w 55. minucie nic już nie w mogło pozbawić gospodarzy radości. Estevao strzałem pod poprzeczkę podwyższył prowadzenie The Blues. Robert Lewandowski nie pomógł swojemu zespołowi i już w 62. minucie został zmieniony przez Raphinhę.
W 73. minucie Liam Delap skorzystał z dogrania Enzo i zamknął świetną akcję londyńczyków. Po analizie VAR Slavko Vincić potwierdził, że bramka została dobywa w prawidłowy sposób. Chelsea utrzymała korzystny wynik i pokonała Barcelonę 3:0.
Chelsea – Barcelona 3:0 (1:0)
Kounde 27′ (sam.), Estevao 55′, Delap 73′









