Urban broni Lewandowskiego. “Barcelona męczy się sama ze sobą”

Robert Lewandowski notuje fatalny okres w barwach Barcelony. Jan Urban w rozmowie z "Super Expressem" uważa, że wpływ na jego gorszą dyspozycją ma rozczarowujący zespół.

Jan Urban
Obserwuj nas w
fot. Imago/Newspix Na zdjęciu: Jan Urban
  • Robert Lewandowski notuje fatalne miesiące w barwach Barcelony
  • Jan Urban nie zamierza dołączać do olbrzymiej grupy krytyków Polaka
  • Trener Górnika Zabrze uważa, że cierpi on przez mizerną grę całej drużyny

Lewandowski ofiarą słabej gry Barcelony

Robert Lewandowski przechodzi przez bardzo trudny okres. Notuje bardzo słabe występy w FC Barcelonie i nie może liczyć na przychylność mediów, które coraz częściej go krytykują. Kibice również tracą cierpliwość do jego rozczarowującej skuteczności, domagając się wręcz posadzenia go na ławce rezerwowych. Dla Xaviego Hernandeza Polak wciąż jest jednak ważnym ogniwem wyjściowej jedenastki.

W obronie kapitana reprezentacji Polski staje trener Jan Urban, który uważa, że cierpi on w związku z grą całej Barcelony. Lewandowski marnuje wiele sytuacji, lecz jego dyspozycja z pewnością byłaby lepsza, gdyby cała drużyna prezentowała się na wyższym poziomie.

– W tym sezonie Robert męczy się w Barcelonie, bo cała Barcelona męczy się sama ze sobą. To widać, że drużyna nie jest w formie, że każdy mecz sprawia jej mnóstwo trudności. Niektóre gry uda się przepchnąć, inne nie. Nie znam dokładnie przyczyny tego, czemu tak się dzieje. Natomiast nie można mówić o tym, że Barcelona stwarza mu mnóstwo sytuacji, a on ich nie wykorzystuje – to nie ten casus. Robert może i marnuje więcej okazji niż wcześniej, bo „PESEL idzie do przodu”, ale jednak najpierw drużyna musi funkcjonować dużo lepiej, by taki zawodnik jak „Lewy” był wykorzystywany w stu procentach. Na dziś tak nie jest.

– Taka jest piłka. Ja przypominam sobie, jakie znakomite sezony miał w Niemczech. Ale gdy tylko zdarzył mu się jeden-dwa występy bez bramki, od razu pojawiały się gorzkie słowa. Gdy się gra na najwyższym poziomie, gdy ma się status gwiazdy i gdy zarabia się przeogromne pieniądze, trzeba mieć świadomość równie ogromnych wymagań w stosunku do siebie. I trzeba umieć sobie radzić z krytyką. Robert – wydaje mi się – nie ma problemu z przyjmowaniem jej na klatę. Zresztą jestem przekonany, że on w dalszym ciągu jest w stanie strzelać dużo bramek. Natomiast – powtórzę – cała Barcelona musi poprawić swoją grę, funkcjonować dużo lepiej, żeby klasę „Lewego” wykorzystać w pełni – przekonuje Urban w rozmowie z “Super Expressem”.

Zobacz również: Wolfsburg nie skorzystał z opcji. Grabara zagra wiosną w Lidze Mistrzów

Komentarze