Dani Olmo dostanie karę od Flicka
Hansi Flick stracił cierpliwość do Daniego Olmo. Hiszpan od kilku tygodni irytował szkoleniowca brakiem udziału w grze defensywnej. Chodzi o sytuacje, w których nie wracał za rywalami i nie angażował się wystarczająco w pressing. Według Don Balon frustracja jest na tyle duża, że trener postanowił ukarać piłkarza i nie wystawi go w najbliższych spotkaniach.
Do tego dochodzą jego kłopoty zdrowotne. Ten sezon ponownie przyniósł Daniemu Olmo kilka drobnych urazów, które odbiły się na regularności gry. W klubie widzą, że jego forma mocno faluje. Sam Flick coraz mniej wierzy, że pomocnik będzie w stanie dać zespołowi tyle, ile w poprzednim roku.
Flick ma jednak komfort, bo świetnie prezentuje się Fermin Lopez. Hiszpan razem z Pedrim tworzy parę, która daje Barcelonie kontrolę i płynność w środku pola. To także sygnał dla Daniego Olmo, że jego miejsce w drużynie wcale nie jest zagwarantowane.
Niemiecki trener od początku swojej pracy powtarzał, że nazwiska nie grają. Jeśli ktoś nie trzyma dyscypliny i nie daje odpowiedzi na boisku, musi liczyć się z konsekwencjami. Olmo usłyszał ten przekaz wyjątkowo wyraźnie i teraz pozostaje pytanie, czy Hiszpan zdoła się odbudować.









