- Biało-Czerwoni mają już bardzo małe szanse na bezpośredni awans
- Reprezentacja Polski zremisowała z Mołdawią i niemal na pewno zagra w barażach
- Kamil Grosicki przyznał, że to zawodnicy zawodzą, a nie menedżer
“Po raz kolejny z teoretycznie słabszymi zawodzimy”
Reprezentacja Polski zremisowała 1:1 z Mołdawią w spotkaniu eliminacji do mistrzostw Europy 2024. Taki rezultat sprawia, że podopieczni Michała Probierza o awans na turniej w Niemczech najprawdopodobniej powalczą w barażach.
Jeden z najbardziej doświadczonych kadrowiczów – Kamil Grosicki – w wywiadzie pomeczowym stwierdził, że odpowiedzialność za wstydliwe wyniki ponoszą zawodnicy. Według skrzydłowego Pogoni Szczecin to piłkarze zawiedli, a nie selekcjoner.
– To my zawodzimy. Nie trener, my zawodnicy. Trener wybiera skład, a my po raz kolejny z teoretycznie słabszymi zawodzimy. Nie można się chować za innymi, tylko brać odpowiedzialność jako drużyna – powiedział Kamil Grosicki cytowany przez “Kanał Sportowy”.
Komentarze