- Sonny Kittel ma za sobą dość bezbarwne miesiące w Rakowie
- Mistrzowie Polski, wbrew doniesieniom, nie zamierzają z niego rezygnować
- 31-latek pozostanie w klubie przynajmniej do końca sezonu
Kittel zostaje w Rakowie. Dostanie kolejną szansę
Raków Częstochowa sięgnął latem po Sonny’ego Kittela. Transfer łączonego kiedyś z reprezentacją Polski skrzydłowego został uznany za największy hit minionego lata w Ekstraklasie. Ofensywny piłkarz miał pomóc drużynie w walce o fazę grupową europejskich pucharów. Z Częstochową przywitał się najlepiej jak mógł, bowiem w debiucie zdobył niezwykle cenną bramkę przeciwko Karabachowi.
Dobrych chwil jesienią było jednak niewiele. 31-latek nie zdołał wywalczyć sobie miejsca w pierwszej jedenastce, a Dawid Szwarga w najważniejszych meczach korzystał z innych graczy. Podczas przerwy zimowej wiele mówi się na temat jego przyszłości. Z Niemiec dobiegły sygnały, że Kittel chciałby opuścić Ekstraklasę i wrócić do kraju, co mogłoby okazać się korzystne także dla Rakowa, który wydaje ogromne pieniądze na jego wynagrodzenie.
Portal Weszlo.com sugeruje natomiast, że przynajmniej do końca sezonu Kittel pozostanie w klubie. Sztab szkoleniowy wierzy, że doświadczony zawodnik wskoczy na wymagany poziom i pomoże Medalikom wiosną. Pomimo odpadnięcia z Ligi Europy mają o co grać, bowiem celują w dublet na krajowym podwórku.
Przez ostatnie cztery lata Kittel związany był z Hamburgiem. To do tego klubu miałby wrócić, jeśli zimą podjęta zostałaby decyzja o opuszczeniu mistrza Polski.
Zobacz również: Nie ma wątpliwości! Zieliński wyląduje w nowym klubie
Komentarze