- Tego lata wielu piłkarzy zdecydowało się na przenosiny do Arabii Saudyjskiej
- Temu ruchowi otwarcie sprzeciwia się Toni Kroos
- Pomocnik Realu Madryt dziwi się młodym zawodnikom, którzy rezygnują z gry w Europie
Kroos nie rozumie młodych piłkarzy
Tego lata Arabia Saudyjska jest niesamowicie atrakcyjnym kierunkiem dla piłkarzy z europejskich klubów. Na transfer do któregoś z saudyjskich klubów zdecydowali się już między innymi Karim Benzema, Sadio Mane, Roberto Firmino, N’Golo Kante, Neymar czy Riyad Mahrez.
Toni Kroos otwarcie sprzeciwia się tym działaniom i przekonuje, że jedynym argumentem dla piłkarzy są pieniądze. Dziwi się w szczególności młodym graczom, takim jak Gabri Veiga czy Ruben Neves, którzy nie decydują się na kontynuowanie gry w Europie.
– Doszliśmy do momentu, w którym zaczyna się mówić, że tam gra się ambitną piłkę. Tak naprawdę jednak wszystko kręci się wokół pieniędzy. Piłkarz, który tam idzie, kieruje się wyłącznie finansami i stoi w opozycji do futbolu. Niektórzy podejmują tego typu decyzje w takim momencie, że tak kochana przez nas dyscyplina sportu napotyka trudności.
– Wszyscy mają prawo do decydowania o sobie, jak choćby Cristiano, który udał się do Arabii Saudyjskiej na koniec kariery. Sprawa jednak się komplikuje, kiedy zawodnicy odchodzą tam w połowie kariery i mają jeszcze wystarczająco dużo jakości, by występować dla najlepszych zespołów w Europie – stwierdził niemiecki pomocnik.
Zobacz również: Boniek doradza Rakowowi. “Jeśli chcą zyskać renomę, muszą to zrobić”
Komentarze