Duże zmiany w Lechu Poznań. Kto powalczy o miejsce między słupkami?

Latem w Lechu Poznań dojdzie do prawdziwej rewolucji, jeśli chodzi o obsadę bramki. Szeregi Kolejorza opuści dwóch obecnych golkiperów, a szansę otrzyma wracający z wypożyczenia Bartosz Mrozek - informuje Sebastian Staszewski.

Filip Bednarek
Obserwuj nas w
fot. Pressfocus Na zdjęciu: Filip Bednarek
  • Dominik Holec i Artur Rudko nie będą kontynuować kariery w Poznaniu
  • Bramkarzem Lecha w przyszłym sezonie pozostanie natomiast Filip Bednarek
  • O miejsce w składzie powalczy również wracający z wypożyczenia do Stali Mielec Bartosz Mrozek

Lech da szansę wychowankowi

W obecnym sezonie Lech Poznań miał spore problemy z obsadą bramki. Latem do zespołu ściągnięty został Artur Rudko, który miał być numerem jeden. Szybko jednak okazało się, że Ukrainiec nie prezentuje odpowiedniego poziomu, regularnie popełniając proste błędy. Podstawowym bramkarzem w pierwszej części rozgrywek był więc Filip Bednarek. W trakcie zimowego okienka Kolejorz pozyskał Dominika Holca, z którym podpisał półroczny kontrakt. On również nie wygrał rywalizacji, rozgrywając zaledwie jedno spotkanie.

Władze Kolejorza przygotowują w najbliższych miesiącach prawdziwą rewolucję. Zespół opuszczą Rudko, który wróci z wypożyczenia, a także Holec, z którym nie zostanie przedłużona umowa. W szeregach Lecha pozostanie natomiast Bednarek, który o miejsce w składzie będzie walczył z Bartoszem Mrozkiem.

Młody bramkarz zalicza udane wypożyczenie do Stali Mielec, błyszcząc w szczególności w pierwszej części sezonu. Sztab szkoleniowy klubu z Wielkopolski podjął decyzję, że wychowanek zasługuje na swoją szansę.

Niewykluczone, że do Lecha trafi jeszcze jeden bramkarz. W chwili obecnej nie znamy natomiast personaliów ewentualnego nabytku.

Zobacz również: Sezon Ekstraklasy jak powiew sprawiedliwości

Komentarze