Xavi Simons do Barcelony? Decyzja zapadła
Barcelona pracuje nad wzmocnieniem ataku. Po tym jak nie udało się pozyskać Nico Williamsa, klub skupił się na innych opcjach. Jedną z nich jest Xavi Simons, który zaoferował się Blaugranie. Wychowanek La Masii marzy o powrocie do Katalonii. Miało już dojść do spotkania agentów Holendra z dyrektorem sportowym, Deco.
Zawodnik RB Lipsk chce odejść z klubu, który nie nie zakwalifikował się do europejskich pucharów. 22-latek jest wyceniany na 70 milionów euro. Prezydent Joan Laporta uznał jednak, że kwota ta jest zbyt wysoka jak na możliwości finansowe klubu.
Hansi Flick widziałby tak wszechstronnego zawodnika, który może występować m.in. na pozycji lewego skrzydłowego, a także ofensywnego pomocnika w swoim składzie, ale zarząd zamierza poszukać tańszego rozwiązania.
Simons jest obserwowany także przez inne czołowe kluby. Wygląda na to, że utalentowany piłkarz nie wróci na razie na Camp Nou. Z kolei Barcelona rozgląda się za innymi alternatywami. Transfer Luisa Diaza także jest obecnie trudny do przeprowadzenia, ponieważ Liverpool oczekuje za Kolumbijczyka aż 100 milionów euro.
Zobacz także: Barcelona obserwowała go przez kilka miesięcy. Gigant podjął decyzję ws. transferu
