Inaki Pena opuści Barcelonę, ma przyjąć ofertę z zagranicy
Inaki Pena w początkowej fazie poprzedniego sezonu wskoczył między słupki ze względu na poważną kontuzję Marca-Andre ter Stegena. Hiszpan utrzymał miejsce w składzie nawet po zakontraktowaniu Wojciecha Szczęsnego. Sytuacja uległa zmianie dopiero na początku 2025 roku, gdy były reprezentant Polski wygryzł go z wyjściowej jedenastki. 26-latek usiadł na ławce i tam spędził resztę rozgrywek.
Fakt, że Szczęsny otrzymał możliwość przedłużenia kontraktu nie poprawił sytuacji Peni. Co więcej, Barcelona sprowadziła także kolejnego bramkarza – Joana Garcię. W związku z tym hiszpański golkiper został skreślony przez Hansiego Flicka i musi szukać nowego klubu.
REKLAMA | 18+ | Hazard może uzależniać | Graj legalnie
O tym, że Pena opuści Barcelonę, mówi się od dawna, lecz dopiero teraz nastąpił przełom. Jak podaje Luis Rojo z dziennika Marca, w ciągu najbliższych dni ma zapaść ostateczna decyzja nt. przyszłości. Ponadto wiele wskazuje na to, że Pena wybierze ofertę z zagranicy.
Na brak zainteresowania na pewno nie może narzekać, ponieważ występy z ostatniego sezonu przyciągnęły grono chętnych. W przeszłości pisało się m.in. o takich klubach jak: RB Lipsk czy Galatasaray. Choć bramkarz nie rozważa pozostania w La Lidze, to z krajowego podwórka w swoim składzie widziałaby go m.in. Sevilla czy Valencia.
Pena to wychowanek Dumy Katalonii, do której trafił w wieku 13 lat. Na swoim koncie ma 45 meczów w Barcelonie, z którą sięgnął po dwa mistrzostwa Hiszpanii i dwukrotnie wygrał Puchar Króla.