Lech Poznań pytał o najlepszego piłkarza Wisły Kraków. “Nie przejmowałem się tym tematem”

Angel Rodado mógł zimą trafić do Lecha Poznań, który wykazywał nim zainteresowanie. Hiszpan skupia się jednak na awansie z Wisłą Kraków do Ekstraklasy - dowiadujemy się z wywiadu dla sport.tvp.pl.

Angel Rodado
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Angel Rodado
  • Lech Poznań zainteresował się zimą najlepszym strzelcem Wisły Kraków
  • Angel Rodado przyznał, że klub z Poznania pytał o niego
  • Dla Hiszpana liczy się jednak awans do Ekstraklasy z Białą Gwiazdą

Rodado był opcją dla Lecha. Hiszpan chce awansu z Wisłą

Wisła Kraków przygotowuje się do walki o awans do Ekstraklasy. Po rundzie jesiennej znajduje się poza czołową dwójką, lecz ma do niej niewielką punktową stratę. W pierwszej części sezonu absolutnym liderem Białej Gwiazdy był Angel Rodado, który wszedł w buty Luisa Fernandeza i uzbierał aż 11 bramek, dokładając do tego 3 asysty. Hiszpański snajper trafiał także w Pucharze Polski, gdzie Wisła dotarła do ćwierćfinału i wciąż jest w grze o trofeum.

Trudno wyobrazić sobie, gdzie byłaby obecnie Biała Gwiazda bez goli 26-latka. Jest on największą gwarancją na udaną rundę drużyny z Krakowa.

Jego przyszłość stała zimą pod znakiem zapytania. Świetna dyspozycja przyczyniła się do sporego zainteresowania, między innymi z polskiego podwórka. Rodado przyznał, że pytał o niego Lech Poznań, lecz sam zawodnik stawia na awans z Wisłą do Ekstraklasy.

– Faktycznie był taki temat. Zadzwonił do mnie agent i powiedział, że Lech kontaktował się z nim w mojej sprawie.

– Nie znam szczegółów, ale czuję się dziś w Wiśle ważnym piłkarzem. Walczymy o awans i uważam, że w takiej sytuacji pozbywanie się jednego z kluczowych piłkarzy byłoby nierozsądne. Oczywiście, jeśli ktoś przyjdzie i powie, że daje 6 mln euro to taka oferta byłaby nie do odrzucenia. Nie przejmowałem się specjalnie tematem Lecha, bo skupiam się tylko na walce o awans – przyznał Rodado w rozmowie z portalem sport.tvp.pl.

Zobacz również: Guler niewypałem transferowym Realu? Interesują się nim trzy kluby

Komentarze