Zhegrova czeka na transfer do Juventusu
Juventus nie porzuca planów wzmocnienia ofensywy. Edon Zhegrova wyraził jednoznaczną chęć przenosin do Turynu. Skrzydłowy Lille, którego kontrakt obowiązuje do 2026 roku, już wcześniej dał jasno do zrozumienia, że nie zamierza przedłużać umowy. W tej sytuacji priorytetem stało się znalezienie porozumienia między klubami.
Prezydent francuskiego klubu, Olivier Letang, deklarował publicznie, że Zhegrova pozostanie w klubie. Mimo to, jak informuje „La Gazzetta dello Sport”, kontakty na linii Turyn–Lille trwają nadal. Francuski klub oczekuje za piłkarza około 20–25 milionów euro. Stara Dama uważa tę wycenę za zbyt wysoką i jest gotowy zapłacić maksymalnie 15 milionów, zwłaszcza że od lutego skrzydłowy będzie mógł podpisać kontrakt z nowym zespołem za darmo.
Sytuacja przypomina ubiegłoroczny przypadek Jonathana Davida. Lille zatrzymało wówczas napastnika mimo kończącego się kontraktu, aby uniknąć jego straty w kluczowej fazie sezonu. Tym razem jednak relacje Zhegrovy z klubem wydają się znacznie trudniejsze do odbudowania, bo zawodnik otwarcie naciska na odejście.
Cała operacja jest jednak uzależniona od sprzedaży Nico Gonzaleza. Argentyńczyk nie odgrywa już znaczącej roli w planach Juve i od początku lata został wystawiony na rynek. Atletico Madryt wznowiło rozmowy i jest gotowe zaoferować wypożyczenie z obowiązkiem wykupu w granicach 22–25 milionów euro. Dla Gonzaleza perspektywa pracy pod wodzą Diego Simeone jest kusząca. Trener miał osobiście kontaktować się z zawodnikiem, by przekonać go do transferu.
Zobacz również: Donnarumma dogadany z Man City! PSG czeka na ruch Guardioli