Barcelona wybrała następcę Lewandowskiego. Deco szykuje 100 mln euro

Robert Lewandowski może opuścić Barcelonę w 2026 roku. Wówczas FC Barcelona postara się sprowadzić Juliana Alvareza - donosi kataloński portal El Nacional.

Robert Lewandowski
Obserwuj nas w
PRESSINPHOTO SPORTS AGENCY / Alamy Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Julian Alvarez zastąpi Roberta Lewandowskiego w Barcelonie?

Robert Lewandowski ma już 37 lat i choć w sezonie 2025/2026 wciąż będzie reprezentował barwy Barcelony, to jego przygoda z katalońskim gigantem powoli zmierza ku końcowi. Coraz częściej mówi się, że kapitan reprezentacji Polski po zakończeniu kontraktu może zdecydować się na egzotyczny kierunek, przenosząc się do Arabii Saudyjskiej lub Stanów Zjednoczonych. Dla Blaugrany oznacza to konieczność przygotowania długoterminowego planu na przyszłość i znalezienia odpowiedniego następcy skutecznego snajpera.

Według katalońskiego portalu „El Nacional”, głównym kandydatem do przejęcia schedy po Robercie Lewandowskim jest Julian Alvarez z Atletico Madryt. Argentyńczyk od dłuższego czasu znajduje się na liście życzeń Barcelony, a działacze uważają go za idealnego następcę polskiego napastnika. Dyrektor sportowy klubu ze stolicy Katalonii – Deco – zamierza przeznaczyć na ten transfer około 100 milionów euro. Jak donosi źródło, prace przygotowawcze już ruszyły, a celem jest sfinalizowanie transakcji latem 2026 roku.

REKLAMA | 18+ | Hazard może uzależniać | Graj legalnie

Warto jednak zachować ostrożność wobec tych informacji, ponieważ przyszłość Juliana Alvareza regularnie jest przedmiotem spekulacji. Co ważne, pojawiające się doniesienia bywają ze sobą sprzeczne. 25-letni napastnik od 2024 roku występuje w Atletico Madryt, do którego trafił za 75 milionów euro z Manchesteru City. Z ekipą Los Rojiblancos nie zdobył jeszcze żadnego trofeum, natomiast jako piłkarz zespołu The Citizens sięgnął po Ligę Mistrzów oraz dwa mistrzostwa Anglii. Ponadto z reprezentacją Argentyny wygrał mistrzostwa świata w Katarze. Nic więc dziwnego, że FC Barcelona widzi w nim naturalnego kandydata do przejęcia roli lidera ataku po erze Roberta Lewandowskiego.

POLECAMY TAKŻE