Jop chciałby tego piłkarza w Wiśle Kraków. Powiedział to wprost

Wisła Kraków nie planuje zimą wielu ruchów kadrowych. W klubie na pewno mówi się o transferze napastnika. Potwierdza to Mariusz Jop, który w szczególności myśli o jednym kandydacie.

Mariusz Jop
Obserwuj nas w
fot. Pressfocus Na zdjęciu: Mariusz Jop

Wisła poluje na Zjawińskiego. Jop chciałby go w drużynie

Wisła Kraków zimuje na fotelu lidera pierwszej ligi. Jej sytuacja jest bardzo komfortowa, gdyż ma sporą przewagę nad trzecim miejscem. Nie zmienia to faktu, że w krakowskiej ekipie utrzymują się dość spokojne nastroje, gdyż do awansu jeszcze daleka droga. Podczas zimowego okienka Biała Gwiazda planuje niewielkie roszady kadrowe. Być może wzmocni ofensywę nowym napastnikiem, który będzie zmiennikiem Angela Rodado.

O takiej potrzebie wielokrotnie wspominał Mariusz Jop, a Jarosław Królewski sugerował, że klub faktycznie ma na liście życzeń kilku kandydatów, w sprawie których nawet zaczął rozmowy. O transferze nie można jeszcze przesądzać. Jednym z potencjalnych nabytków Wisły jest Łukasz Zjawiński, który na zapleczu Ekstraklasy strzela jak na zawołanie.

POLECAMY TAKŻE

Jop otwarcie przyznał, że piłkarz o profilu zbliżonym do napastnika Polonii Warszawa byłby przez niego bardzo pożądany. Niewykluczone, że to właśnie Zjawiński docelowo wzmocni Wisłę.

– Wielokrotnie mówiłem, że piłkarz o profilu zbliżonym do Zjawińskiego, czyli wysoki, dobrze wyglądający w pojedynkach główkowych byłby dla nas dobrą alternatywą. Kiedy gramy w ataku pozycyjnym, to nie mamy zbyt wiele wzrostu w zespole, zwłaszcza na pozycjach ofensywnych. Piłkarz o takim profilu dałby nam znacznie więcej możliwości – przekazał trener Wisły Kraków w programie, cytowany przez TVP Sport.