Etta Eyong następcą Lewandowskiego?! Jest jeden haczyk
Robert Lewandowski i temat jego przyszłości w FC Barcelonie regularnie przewija się w hiszpańskich mediach. Kontrakt reprezentanta Polski wygasa po sezonie i wygląda na to, że nie zostanie przedłużony. W związku z tym Duma Katalonii potrzebuje nowego napastnika. Pracę nad znalezieniem odpowiedniego kandydata trwają od jakiegoś czasu. Jedną z opcji ma być utalentowany gracz z Kamerunu.
Etta Eyong, bo o nim mowa to piłkarz Levante, który wpadł w oko Barcelonie na początku sezonu. 22-latek w 10 meczach La Liga zdobył 6 goli i zanotował 3 asysty. Ze względu na wysoką formę ma wysokie notowania wśród władz katalońskiego klubu.
Jak podaje Mundo Deportivo, na przeprowadzkę do Barcelony chętny jest sam piłkarz. Etta Eyong transfer do Blaugrany traktuje priorytetowo. Natomiast kwestia zmiany klubu ma rozstrzygnąć się w styczniu, ponieważ nie chce czekać do lata. Problem w tym, że Kameruńczyk bronił w tym sezonie barw dwóch klubów: Villarrealu i Levante. W związku z tym ze względu na przepisy w grę wchodzi natychmiastowe wypożyczenie powrotne do końca kampanii 2025/2026.
Warto dodać, że w porównaniu do innych opcji Eyong to najtańsze rozwiązanie. Kwota transferu nie będzie większa niż 30 milionów euro, ponieważ tyle wynosi klauzula odstępnego. Przypomnijmy, że jeszcze niedawno Levante płaciło za niego tylko 3 mln euro.









