Ter Stegen odejdzie, jeśli Barcelona zapłaci mu 40 milionów euro
FC Barcelona wciąż nie rozwiązała problemu z nadmiarem bramkarzy w kadrze pierwszego zespołu. Aktualnie aż czterech klasowych golkiperów ma ważny kontrakt. Pierwszym z nich jest Joan Garcia, którego niedawno sprowadzili z Espanyolu. Hiszpan od przyszłego sezonu ma być „jedynką” między słupkami. Z kolei zmiennikiem młodego bramkarza będzie Wojciech Szczęsny.
Wychodzi więc na to, że bez przyszłości w klubie są: Marc-Andre ter Stegen i Inaki Pena. O ile Hiszpan nie robi problemów z odejściem, tak jego starszy kolega po fachu utrudnia Barcelonie sprzedaż w każdy możliwy sposób. Mimo ofert z takich drużyn jak Inter Mediolan, AS Monaco czy Galatasary bramkarz reprezentacji Niemiec nie myśli o zmianie otoczenia.
REKLAMA | 18+ | Hazard może uzależniać | Graj legalnie
Nowe wieści ws. przyszłości 33-latka przekazał Javi Miguel z dziennika AS. Ceniony dziennikarz zdradził, że Ter Stegen zgodzi się odejść jeśli Barcelona wypłaci mu 40 milionów euro, co odpowiada pełnej kwocie kontraktu, który obowiązuje do czerwca 2028 roku.
Jeszcze w tym tygodniu ma odbyć się spotkanie na linii Hansi Flick – Marc-Andre ter Stegen. Podczas prywatnej rozmowy trener ma przekazać bramkarzowi swoją decyzję odnośnie obsady bramki. Niewykluczone, że będzie to kluczowy moment dla obu stron.
Ter Stegen w minionym sezonie ze względu na kontuzje wystąpił tylko w dziewięciu meczach, zachowując jedno czyste konto. Łącznie ma na swoim koncie aż 422 spotkania w Barcelonie.