Koniec przygody z Lechem
Afonso Sousa już kilka tygodni temu sygnalizował, że nie przedłuży wygasającego za rok kontraktu z Lechem. Portugalczyk chciał się sprawdzić gdzie indziej, a trwające okienko transferowe było ostatnim, w którym Lech mógł zarobić na nim większe pieniądze.
Goal.pl już jakiś czas temu informował o pierwszej ofercie Samsunsporu. Wówczas była na poziomie 2 mln euro i została przez Lech odrzucona. Potem Turcy wrócili, dorzucając jeszcze mln euro. I wprawdzie gracz liczył na oferty z lig top 5, to prawda jest taka, że nie było takiej propozycji. Według naszej wiedzy – ani jednej.
Pięć lat w Turcji?
Skończyło się więc Samsunsporem, było nie było czwartym zespołem tureckiej ekstraklasy z poprzedniego sezonu. Z naszych informacji wynika, że Sousa dotarł już do Turcji i rano przeszedł testy medyczne. Jeszcze dzisiaj zawodnik parafuje kontrakt i zostanie zaprezentowany przez nowego pracodawcę.
Jak informował Sebastian Staszewski Sousa ma podpisać pięcioletnią umowę. Co do zarobku dla Lecha, to większość źródeł jest pewna – do kasy mistrza Polski wpadnie nieco ponad 3 mln euro.