We Włoszech nie milknie temat fatalnego błędu sędziego, który skutkował wypaczeniem wyniku w meczu Juventusu z Salernitaną i anulowaniem bramki Arkadiusza Milika. Media zastanawiają się, czy spotkanie faktycznie może zostać powtórzone.
- Arbiter popełnił fatalny w skutkach błąd podczas meczu Juventus – Salernitana
- Sędzia anulował prawidłowo zdobytą bramkę przez Akradiusza Milika
- Mecz zakończył się remisem 2:2
Juventus ma czego żałować
W doliczonym czasie gry przy wyniku 2:2, Arkadiusz Milik zdobył prawdopodobnie zwycięskiego gola dla Juventusu w starciu z Salernitaną. Bramka polskiego napastnika po dłuższej chwili została anulowana. Sędzia VAR dopatrzył się pozycji spalonej w tej sytuacji, jednak rysując linie nie wziął pod uwagę znajdującego się przy narożniku boiska Candrevy. Powtórki w pomeczowym studiu dokładnie pokazały błąd arbitra.
Czy zatem mecz może zostać powtórzony? Jak się okazuje jest taka szansa, jednak musiałyby zostać spełnione dwa warunki. Po pierwsze arbiter główny tego spotkania musiałby w protokole meczowym przyznać się do ewidentnego błędu, a następnie sąd sportowy musiałby potwierdzić opinię sędziego i zdecydować, że miał on wpływ na wynik spotkania.
Raczej nie należy spodziewać się takiego scenariusza. Jak dotąd taka sytuacja nie miała miejsca na boiskach Serie A. Zdarzały się podobne przypadki w niższych ligach, jednak zazwyczaj dotyczyły one pozostawienia zawodnika na boisku, który otrzymał dwie żółte kartki.
Wszystko wskazuje na to, że błąd sędziego poskutkuje ewentualnie zawieszeniem go na kilka meczów, po czym wróci do pracy. Natomiast Juventus oraz Arkadiusz Milik będą musieli pogodzić się z zaistniałą sytuacją.
Zobacz również: Burza w Italii. Ogromny błąd VAR-u, Gol Milika powinien być uznany!
Komentarze