Nemanja Matić podjął tego lata ważną decyzję o opuszczeniu szeregów Manchesteru United. Defensywny pomocnik przeniósł się do Włoch i podpisał kontrakt z AS Romą, co okazało się dla niego świetnym posunięciem. Serb przyznał, że w nowych barwach czuje się szczęśliwy.
- Nemanja Matić rozstał się z Manchesterem United wraz z wygaśnięciem kontraktu
- Jego sytuację monitorowało wiele klubów, choć do przenosin do AS Romy nakłonił go Jose Mourinho
- Serb odczuwa szczęście spowodowane grą w nowych barwach
Matić odzyskał radość z gry
Wraz z końcem poprzedniego sezonu Nemanja Matić zdecydował o rozstaniu z Manchesterem United. Wówczas wygasał jego kontrakt, a żadna ze stron nie przejawiała szczególnego zainteresowania kontynuowaniem współpracy. Możliwość pozyskania Serba w ramach wolnego transferu była bardzo kusząca, bowiem szybko zgłosiło się po niego wiele włoskich klubów.
Finalnie defensywny pomocnik podpisał kontrakt z AS Romą, do czego w głównej mierze przyczyniła się osoba Jose Mourinho. To właśnie Portugalczyk najpierw ściągał go do Chelsea, a później namówił do przenosin na Old Trafford. W Rzymie drogi obu panów skierowały się po raz trzeci.
Matić zdradził kulisy decyzji o opuszczeniu szeregów Manchesteru United. Przyznał, że chciał częściej pojawiać się na boisku, a pieniądze były dla niego kwestią drugorzędną.
– Odczuwałem potrzebę podjęcia się nowego wyzwania. W mojej karierze piłkarskiej nigdy nie chodziło o pieniądze. Zacząłem grać, bo cieszyła mnie sama obecność na boisku. Chciałem występować częściej, kiedy zatem dostałem telefon od José Mourinho, to właściwie w jednej chwili byłem pewny, że wybrałem właściwie – uważa Matić.
34-latek szybko stał się jednym z liderów swojej nowej drużyny, a w obecnym sezonie nie opuścił jeszcze żadnego spotkania. Jest to dla niego idealna sytuacja, bowiem dobrze wpłynęła na jego pewność siebie.
– Gram tu niemal w każdym meczu i czuję się silny, czuję się pewny siebie. To piękne miasto, jestem szczęśliwy w klubie, dzieci się zadomowiły. Muszę być szczery, jest idealnie – przyznaje defensywny pomocnik.
Zobacz również: Antony mówi o aklimatyzacji w Man Utd. “Już odkryłem kilka brazylijskich restauracji”
Komentarze