- Ryan Mason tymczasowo objął Tottenham Hotspur
- Koguty ciągle nie zatrudniły stałego menedżera po zwolnieniu Antonio Conte
- Spurs rozmawiają m.in. z Julianem Nagelsmannem
Najpierw Man United, a później Liverpool. Mason rzucony na głęboką wodę
Najbliższe dwa spotkania ligowe Tottenhamu Hotspur to rywalizacje z Manchesterem United (27.04) oraz Liverpoolem (30.04). Koguty w ostatniej serii gier zostały rozgromione przez Newcastle United (1:6), a po tym meczu posadę tymczasowego trenera stracił Cristian Stellini. Jego miejsce zajął Ryan Mason, który tę funkcję piastował już w okresie od kwietnia do czerwca 2021 roku.
Spurs wciąż marzą o awansie do przyszłej edycji Ligi Mistrzów, ale nie będzie o to łatwo. Ryan Mason wziął udział w konferencji prasowej i przyznał, że czuje się gotowy do podjęcia nowego wyzwania.
– Jestem gotowy. Nie mam wątpliwości. Przed nami niezwykle ważny mecz w czwartek, kolejny w niedzielę, więc zadanie z mojej strony polega na tym, aby w pełni się do tego przygotować. Potrzebujemy reakcji po ostatniej porażce. Nie tylko od zawodników, od całego klubu. To było rozczarowujące – powiedział Ryan Mason przed starciem z Manchesterem United.
– Wierzę w tę grupę. Byłem zawodowym piłkarzem wystarczająco długo, aby wiedzieć, że sprawy mogą się szybko odwrócić. Jedno spotkanie może zmienić wszystko – dodał ex-piłkarz Tottenhamu Hotspur.
Komentarze