Monaco wciąż bez zwycięstwa. 90 minut Glika

Kamil Glik
Obserwuj nas w
fot. Grzegorz Wajda Na zdjęciu: Kamil Glik

AS Monaco kontynuuje fatalny początek nowego sezonu francuskiej Ligue 1 – monakijczycy dziś tylko zremisowali na wyjeździe ze Strasbourgiem 2:2, choć podopieczni Leonardo Jardima dwukrotnie obejmowali prowadzenie. Dwa razy na listę strzelców po stronie gości wpisał się Slimani, podczas gdy dla Strasbourga trafili Lala i Thomasson. 90 minut w barwach gości zagrał Kamil Glik.

Czytaj dalej…

Trzech zmian po porażce z Eintrachtem w Lidze Europy dokonał trener Laurey – Kone, Martin i Zohi zostali zastąpieni przez Simakana, Sissoko oraz Mothibę. Dwóch zawodników po remisie z Nimes wymienił za to opiekun monakijczyków, Leonardo Jardim – zamiast Jemersona i Onyekuru mogliśmy oglądać Maripana oraz Diasa.

Goście potrzebowali 11 minut, by otworzyć wynik rywalizacji na Stade de la Meinau – po dośrodkowaniu Martinsa z prawego skrzydła, bramkarza Strasbourga uprzedził Slimani, który na “dwa kontakty” skierował piłkę do siatki. Dziewięć minut później mogło być nawet 0:2, ale nieznacznie pomylił się Golovin.

W kolejnych minutach do pracy wzięli się gospodarze – dziesięć minut przed przerwą, groźny strzał głową Mitrovicia zdołał jeszcze wybronić Lecomte, ale trzy minuty później było już 1:1. Przewinienie we własnym polu karnym popełnił Maripan, a jedenastkę na gola zamienił Lala.

Gospodarze z remisu cieszyli się jednak zaledwie kilkadziesiąt sekund – po błędzie Mitrovicia, w sytuacji sam na sam z Selsem znalazł się Slimani, który nie miał problemu ze skompletowania dubletu. Jeszcze przed przerwą monakijczycy mogli podwyższyć prowadzenie, ale bramkarz Strasbourga wybronił próby Ben Yeddera oraz Slimaniego.

W 52. minucie na strzał zdecydował się Golovin, ale futbolówka po strzale Rosjanina przefrunęła obok bramki. W kolejnych minutach inicjatywę przejęli piłkarze Le Racing – najpierw niecelnie przymierzył Djiku, a chwilę później, indywidualną akcję przeprowadził Zohi, który po minięciu jednego z obrońców, pomylił się o kilkadziesiąt centymetrów.

Osiem minut przed przerwą, okazję na trzeciego gola miał Slimani, ale reprezentant Algierii dwukrotnie został zatrzymany przez bramkarza gospodarzy. W 84. minucie, Monaco, po raz kolejny w tym sezonie, straciło prowadzenie – po zgraniu głową Lienarda, uderzeniem z woleja Lecomte’a pokonał Thomasson.

Kiedy następne mecze?

Po czterech kolejkach, zarówno Monaco, jak i Strasbourg, nie zanotowali ani jednego zwycięstwa. Le Racing z trzema punktami w dorobku plasuje się na 17. miejscu, podczas gdy Monaco jest przedostatnie. W następnej kolejce, Strasbourg podejmie PSG, a monakijczycy zmierzą się z Marsylią.

RC Strasbourg – AS Monaco 2:2 (1:2)

0:1 Slimani 11′
1:1 Lala (k.) 39′
1:2 Slimani 40′
2:2 Thomasson 84′

żółte kartki:
Simakan, Thomasson, Mitrović, Da Costa – Silva, Maripan, Martins

Strasbourg: Sels – Djiku, Mitrović, Simakan – Carole, Lienard, Sissoko, Lala – Ajorque, Thomasson (88′ Bellegarde), Mothiba (46′ Zohi [66′ Da Costa])

Monaco: Lecomte – Badiashile, Glik, Maripan – Ballo Toure, Dias, Silva (65′ Boschilia), Golovin, Martins (89′ Onyekuru) – Slimani, Ben Yedder (85′ Keita)

Komentarze