Włoskie media punktują Marciniaka po kontrowersji w LM. “Oszukani”

Szerokim echem odbija się decyzja Szymona Marciniaka o nie podyktowaniu rzutu karnego dla Napoli w meczu Ligi Mistrzów z Milanem. Na temat polskie arbitra wrze nie tylko w polskich, ale również włoski mediach.

Szymon Marciniak
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Szymon Marciniak
  • Nie milkną echa decyzji Szymona Marciniaka
  • Polski sędzia nie dopatrzył się przewinienia w starciu Leao z Lozano
  • Zdaniem wielu, Portugalczyk sfaulował w polu karnym zawodnika gospodarzy

Marciniak wpłynął na losy meczu Milan – Napoli?

W pierwszej połowie meczu Napoli – Milan doszło do kontrowersyjnej sytuacji w polu karnym gości. Rafael Leao wykonując wślizg zahaczył o nogę Lozano powodując jego upadek. W ocenie wielu to zagranie powinno zostać potraktowane jako rzut karny dla Azzurrich, ale Szymon Marciniak wskazał jedynie na rzut rożny nie dopatrując się przewinienia w tej sytuacji.

Eksperci uważają, że Szymon Marciniak w tej sytuacji popełnił wielki błąd. O tym fakcie przekonane są między innymi włoskie media. Na okładce Corriere dello Sport w wydaniu dla regionu Kampania (stolicą którego jest Neapol) rozbrzmiewa hasło: “Oszukani”. Ponadto włoscy dziennikarze przytoczyli cytat Luciano Spallettiego. Trener Napoli w pomeczowym wywiadzie mówił o ewidentnym błędzie i niepodyktowanym rzucie karnym.

Ponadto polscy dziennikarze otrzymali jedynie notę 5 za swoją pracę w dziesięciostopniowej skali. Dla porównania La Gazzetta dello Sport oceniła ich występ na 5,5. Z decyzją Szymona Marciniaka nie zgadza się również były włoski sędzia Graziano Cesari, który nie rozumie zachowania polskich arbitrów w tej sytuacji.

Zobacz również: Hajto ostro o włoskiej piłce po meczu Napoli – Milan: włosi zaczerniali rzeczywistość finansową

Komentarze