Alonso i Vinicius znów się wspierają
Real Madryt ma za sobą bardzo trudny okres. Po porażce z Manchesterem City wydawało się, że pracę straci Xabi Alonso. Piłkarze stanęli jednak w jego obronie, więc decydujący miał się okazać niedzielny mecz z Deportivo Alaves. Rywal postawił ciężkie warunki, ale koniec końców to Królewscy świętowali zdobycie kompletu punktów. Zwycięską bramkę w 76. minucie zdobył Rodrygo.
Przy tym trafieniu asystował Vinicius Junior. Gwiazdor w przypływie radości ruszył do Xabiego Alonso i się do niego przytulił. To gest, którego kibice Realu Madryt wyczekiwali od miesięcy. Media przez długi czas spekulowały na temat konfliktu między panami, co podsyciło zachowanie Brazylijczyka podczas hitowego starcia z Barceloną. Sprzeciwić trenerowi miała się wreszcie cała szatnia, choć w tym momencie wydaje się, że problem został zażegnany.
Potwierdził to na konferencji prasowej sam Alonso. Jego zdaniem w drużynie nie ma żadnych problemów i jest ona w pełni zjednoczona.
– Uścisk z Viniciusem? W szatni jesteśmy obecnie bardzo zjednoczeni. Z zewnątrz dobiega mnóstwo hałasu, ale my w pełni skupiamy się na naszej pracy – wytłumaczył trener Królewskich.
Ta sytuacja zapewne na dłuższy czas uciszy spekulacje dotyczące relacji między zawodnikami a trenerem. Być może okaże się też przełomem dla samego Alonso, który ostatnio był mocno krytykowany, a media spodziewały się jego zwolnienia z Realu.









