Barcelona czerpie zysk z nowej gwiazdy
Robert Lewandowski jako zawodnik, którego nazwisko najczęściej pojawia się na koszulkach Dumy Katalonii? Ten scenariusz mógłby się spełnić, gdyby nie Lamine Yamal. Barcelona korzysta z ogromnej popularności nowej gwiazdy światowego futbolu. Hiszpan w pewnym sensie już zastąpił Leo Messiego.
Argentyńczyk podczas swojego pobytu był „odpowiedzialny” za 80% sprzedawanych trykotów. Teraz takim samym udziałem może pochwalić się Yamal. Jednak aktualne wyniki są zdecydowanie lepsze niż te, które osiągała legenda. To oczywiście zasługa zdecydowanie większej dostępności produktów klubowych. Niegdyś dystrybucja ograniczała się przede wszystkim do sklepów stacjonarnych w mieście.
Ogromna popularność 18-latka jest widoczna przede wszystkim w mediach społecznościowych. Jak pisze redakcja SER Catalunya, w 9 z 20 treści, które cieszyły się największym zainteresowaniem w mediach społecznościowych Barçy w minionym sezonie, głównym bohaterem był Lamine Yamal, a w 6 z 8 najczęściej oglądanych filmów także występował Yamal.
Natomiast Lewandowski, jeżeli chodzi o kwestię sprzedawanych koszulek, w comiesięcznych zestawieniach regularnie melduje się na podium. Barcelona mocno zyskała na obecności Polaka, nie tylko pod względem sportowym.