Barcelona traci Gaviego na kilka miesięcy po operacji
Gavi doznał ciężkiego ciosu, gdy po operacji prawego kolana lekarze przekazali mu nieoczekiwaną diagnozę. Pomocnik Barcelony był przekonany, że przerwa potrwa zaledwie kilka tygodni. Okazało się jednak, że uraz jest znacznie poważniejszy, a rekonwalescencja zajmie cztery do pięciu miesięcy.
Barcelona i sztab medyczny długo zwlekali z przekazaniem wieści młodemu zawodnikowi. Jak informuje „Sport”, rodzina oraz najbliższe otoczenie Gaviego czekały, aż w pełni odzyska przytomność po zabiegu. Dopiero wtedy zdecydowano się powiedzieć mu prawdę.
Chwilę później piłkarz przeżył ogromne załamanie. Wcześniej miał już za sobą trudne miesiące związane z innymi urazami i natychmiast zdał sobie sprawę ze skali problemu. Był głęboko poruszony i potrzebował wsparcia najbliższych.
Przy łóżku pomocnika czuwał Alejandro Echevarria, blisko związany zarówno z klubem, jak i z samym zawodnikiem. Spędził z nim długie godziny w szpitalu, pomagając przetrwać najtrudniejsze chwile po diagnozie. Do szpitala przybył także trener Hansi Flick. Chciał osobiście okazać solidarność z młodym piłkarzem, który znów musi zmierzyć się z poważnym wyzwaniem.
Dla Barcelony to kolejny problem związany z kadrą. Utrata Gaviego na kilka miesięcy mocno osłabi drużynę w środku pola i zmusi sztab do szukania nowych rozwiązań w nadchodzących spotkaniach.
Zobacz również: Rashford nie zostanie wykupiony przez Barcelonę?! Gigant może pokrzyżować plany